Dzień dobry 🙂

Kilka zdjęć ślicznych stokrotek i czarnych akcentów, które pojawiły się w przedpokoju.



Wiatr na tarasie robi niezły bałagan dlatego na razie nic się na nim ciekawego nie dzieje.
Rozglądamy się za meblami- stołem, krzesłami. Mamy nawet coś na oku 😉
Miejmy nadzieję, że do lata uda się ogarnąć taras na tyle by móc wieczorem posiedzieć przy lampce wina 😉
Większe rewolucje tarasowe zostawiamy na czas bliżej nieokreślony 😀
Są ważniejsze kwestie- łazienka, kuchnia, salon…..
Ale to chyba za rok. W tym roku drobne prace w domu- malowanie drzwi, schodów, itp.
Udanego weekendu,
Anna