Telewizor montujemy zwykle na ścianie w salonie. Uważam, że warto zadbać o otoczenie ekranu, tak aby nie był w centrum uwagi. Zobaczcie, jak zagospodarowałam ścianę telewizyjną w naszym domu.

Bardzo często ściana telewizyjna znajduje się na wprost wejścia do salonu, tym samym stając się centralnym punktem pomieszczenia. Można ją wykończyć, kładąc na niej np. cegłę, lamele lub sztukaterię. Ciekawym rozwiązaniem są także betonowe płyty. Pamiętajmy jednak, aby nasz wybór pasował do wystroju całego wnętrza.

Moim zdaniem telewizor powinien być dostosowany do wielkości pokoju. Szczerze mówiąc, najchętniej pozbyłabym się go z salonu. Jeśli jednak musi w nim zostać, zadbajmy o to, aby nie zdominował ściany, a komoda znajdująca się pod nim była odpowiedniej wielkości. Niejednokrotnie spotkałam się z bardzo małymi szafkami RTV pod ogromnym ekranem, co wygląda komicznie.

Najszybszym sposobem na udekorowanie ściany i odciągnięcie uwagi od telewizora jest powieszenie plakatów. Są one dla mnie absolutnym must have w niemal każdym pomieszczeniu! Według mnie plakaty poprawiają wygląd ściany, sprawiają, że nie jest ona pusta i nudna. Moje plakaty oprawione są w dębowe ramy o wymiarach 50 x 70 cm.

NIETYPOWA SZAFKA RTV

Nie lubię małych szafek RTV, a już zupełnie nie podobają mi się połączenia, w których to telewizor jest szerszy od komody. Aby całość dobrze wyglądała, proporcje powinny zostać zachowane.

Moja komoda pod telewizorem składa się z trzech witrynek RALKI, które możecie kupić w sklepie restilo.pl. Ich łączna długość to 240 centymetrów. Nie jest to typowe rozwiązanie, ale uważam, że stworzenie tak długiego mebla w moim salonie było świetnym posunięciem. Teraz ściana nie wydaje się tak ogromna i pusta. Dzięki szafeczkom mam sporo miejsca do przechowywania różnych przedmiotów oraz ustawiania dekoracji. 😉

Szafka wykonana jest z metalu i szkła. Jej minimalistyczny design sprawia, że możemy wykorzystać ją w wielu wnętrzach i stylach. Świetnie sprawdziłaby się także jako szafka na ręczniki w łazience lub miejsce do składowania dokumentów w biurze. A co byście powiedzieli, gdyby taka witrynka pojawiła się w sypialni? Myślę, że jest bardzo funkcjonalna.

Jeśli nie chcemy, by niektóre z przechowywanych w niej rzeczy były widoczne, możemy schować je do dekoracyjnych pudełek lub koszyków. Druga możliwość to przyklejenie od wewnętrznej strony szafki tapety.

DEKORACJE

Nowa komoda daje mi wiele możliwości dekorowania. Chcę jednak zwrócić Waszą uwagę na piękny wazon, który na niej ustawiłam, oraz to, co do niego włożyłam – nic tak nie zdobi wnętrza jak świeże kwiaty. Wiosną i latem możemy też czerpać z otaczającej nas natury. Teraz podczas spaceru wypatrujmy gałązek ze świeżymi pąkami, latem kolorowych kwiatów, a jesienią – traw ozdobnych.

Mogą Ci się spodobać:

Wpis powstał we współpracy z restilo.pl. Zawiera linki afiliacyjne.