Dzień dobry,

czy u Was już wszystko przygotowane do Świąt?

Ja oczywiście od tygodnia jestem na L4. Moja odporność jest tragiczna.

Na szczęście udało mi się przygotować kilka dekoracji z żywych kwiatów.

Szklaną kulę (rybka odeszła na zawsze…) wypełniłam do połowy mchem a na środku „posadziłam” szafirki.

 

Podobne kompozycje zrobiłam z żonkili i hiacyntów.

Na koniec zasłużona kawa 🙂 O dwóch okrągłych stolikach opowiem Wam innym razem…

Zdrowych i spokojnych świąt Kochani,

Anna