No ok Panowie też możecie 😀
Perfekcyjna Panna Anna i BałagAnia, które poznaliście ostatnio na FB zmierzą się niebawem z pewnym zadaniem.
Tymczasem zadanie dla Was.
Co Waszym zdaniem ma więcej mocy od węża strażaka?
W komentarzu pod postem zostawcie proszę odpowiedź na pytanie konkursowe a także uzasadnijcie swoją odpowiedź.
UWAGA im bardziej nieprawdopodobne historie i abstrakcyjne uzasadnienia tym lepiej!
Spośród wszystkich odpowiedzi wybiorę oczywiście prawidłową ale także najbardziej kreatywne wyjaśnienie 🙂
Na Wasze komentarze czekam do 16 listopada! a dzień później ogłoszę wyniki 🙂
Nagroda????
Nie mogę Wam zdradzić co nią jest ani jej sponsora! Byłoby zbyt łatwo 🙂
Nagroda jest warta ponad 1000 zł!!!
Do dzieła!
Życzymy Wam przyjemnej zabawy,
Ania, Perfekcyjna Panna Anna i BałagAnia 🙂
Strażak z mocą biorę!
Hmm bez mocy…. Nie koniecznie !
Obserwując wcześniejsze wpisy
wnioskować pewnie należy
że perfekcyjna panna Ania
tez jest daleka od "bez mocy strażaka" wybrania…
W pracach domowych pewnie miałby jej pomagać
a bez mocy do niczego nie może sie nadać.
Pewnie Anny wybór pada
Na jakieś sprytne urządzenie
które ową moc wielką posiada….
I juz bez dalszego rymowania powiadam:
że strzelam!!!
generator pary obstawiam
mam nadzieje że me rymowanie nie pójdzie na marne
i ja :perfekcyjna gospodyni Ala nagrodę dostane 😉
Nie rozumiem, to ten sam konkurs co u Zebry?
Chyba tak, tylko inne pytanie konkursowe, ale pewnie chodzi o to samo
Ten sam dziewczyny 🙂 możecie próbować i u mnie i u Zebry!
Ha, mieszkam na wsi i kiedy byłam małą dziewczynką to takie sytuacje jak na powyższym obrazku zdarzały się na zawodach strażackich. Sztafeta, bieg, rozwijanie węża, komenda "woda naprzód", wszyscy czekają na wynik, adrenaliny aż gęsto w powietrzu a tu z węża mała stróżka wody. Wszystko wyglądało atrakcyjnie, ale wynik kiepski…
Motopompa to chyba nie jest rozwiązaniem konkursu….no chyba że jest 😉
Tak czy siak po całej takiej akcji okazywało się, że moja 83letnia babcia miała więcej mocy niż ten wąż strażaka.
(czy to nie brzmi dwuznacznie?….)
Wracając do konkursu….
obstawiam generator pary z żelazkiem bo i dla perfekcyjnych i dla bałaganiarzy to niezły gadżet byłby a i moc ma nieziemską…
alllleee…nęci mnie też ekspres do kawy bo patrząc na siebie to żeby z bałaganiary zamienić się w perfekcyjną to kilka kilka razy w tygodniu potrzebuję czarnej mocy 🙂 (znów dwuznacznie) 🙂
Czekam na rozwiązanie konkursu i pełnej mocy życzę na weekend.
Magda
O tak takie sytuacje zdarzają się na zawodach strażackich 🙂 a wąż strażaka może nie mieć mocy 😉
więcej mocy mam ja, a właściwie miec powinnam, gdy piorę, sprzatam, gotuję, zmywam i prasuję…. choć ta moc juz jest na wyczerpaniu, staram się jak mogę by utrzymać dom na poziomie… Pewnie strażak by tu pomógł, lecz uważam jednak, że bardziej przydatny byłby tu mop parowy, albo porzadne żelazko…o zmywarce już nie wspominając:)
To co? coś z dużą parą dostanę?:) Nie musi być tak ładne jak ten strażak na filmie….
Co ma więcej mocy od węża strażaka? Hmm… chyba od węża strażackiego 😉 Co do strażaka to nie mogę się wypowiedzieć 😉 Może myjka ciśnieniowa?
Ja też nie wiem jakie zdolności posiada wąż strażaka 😀 ale widzę dziewczyny, że załapałyście 😀
Zapomniałam o uzasadnieniu 😉 Jestem wielbicielką lnu i bawełny, których prasowanie jest dla mnie zmorą i chyba jedynie moc tej myjki byłaby w stanie rozprostować wszystkie zagniecenia na moich bawełnianych poduszkach. Mąż mi kupił nowe żelazko z dwa razy większym wyrzutem pary ale i ono sobie nie radzi (strach się przyznać mężowi, bo darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby). I to dzień przed ogłoszeniem tutaj tego konkursu, mogę rachunek pokazać! Jeśli generator pary jest w stanie stanąć w konkursie z myjką ciśnieniową to chętnie wypróbuję 😀 Dla mnie jest to zresztą jakieś kosmiczne urządzenie, którego normalnie pewnie nie byłabym w stanie nawet wypróbować, bo są zawsze ważniejsze wydatki, np. klocki dla synka, który buduje aż się kurzy, więc jeśli ma zostać architektem lub budowniczym to trzeba inwestować w "materiały budowlane"! Jedno jest pewne – nie zamienię poduszek lnianych na satynowe! 😉
Więcej mocy od węża strażackiego mają … dwa węże strażackie 😉 A tak na poważnie to większą moc ma buchająca para z generatora pary z żelazkiem. Jak buchnie tak w mig wszystkie gnioty uciekają gdzie pieprz rośnie.
Ps. Gdyby to jednak nie był generator pary…pocieszeniem może być ten strażak z wężem 😉
To już 4 blog na którym spotykam się z ta zabawą 🙂 to zabawne, bo za każdym razem inna myśl przychodzi mi do głowy 🙂
Idąc tropem Perfekcyjnej Panny Anny i BałagAnia 🙂 widzę mego męża megabałaganiarza i obstawiam odkurzacz parowy. Mój Pan mąż jest złotą rączką, lata z młotkiem, śrubkami, deseczkami i wiartareczkami po całej chałupie i zostawia po sobie delikatnie mówiąc burdello bum bum. ja latam za nim z mopem i tylko w myślach wrzeszczę na niego, bo nie daj Bóg usłyszałby moje myślowe wrzaski przestanie majsterkować :p taki odkurzacz parowy uratowałby mi zycie 🙂
pozdrawiam
Agnieszka
U każdego coś miłego 😀
Co ma więcej mocy od strażaka węża?
Odpowiedzi szukałam patrząc na mojego męża
Całkiem przystojna jest z Niego gadzina
Dumna jest z niego cała rodzina
Pomaga w sprzątaniu, ma niezłe bary
Lecz nie prasuje jak wymarzony generator pary
Czy Panna Anna spełni moje marzenie
I wyposaży mnie w to urządzenie?
Odpowiedź niebawem będzie podana
A zdradzi Nam ja BałagAnia
Pilnuj męża bo Perfekcyjna Panna Anna i BałagAnia szukają mężów 😀
No sprawa jest prosta – więcej mocy od węża strażaka ma strażak. Jakoś ten wąż trzeba utrzymać w rękach. Ale co do ciśnienia to można mieć trochę lepsze – są na to tabletki tak samo jak na to aby konar zapłoną. Dobra nie rozwijam swoje myśli bo jeszcze bloga zamkną.
A w konkursie mowa jest o takim super urządzeniu jak żelazko/stacja parowa i do wygrania mamy stację parową marki TEFAL i to wiem już jaką – super.
Chyba powinnam umieścić informację, że na blogu znajdują się treści tylko dla dorosłych 😀
Generator pary z mocą mam, mam i deskę…typuję kitchen aida, super mega robot, który zrobi wszystko za jednym zamachem!Pozdrawiam
szalenstwa-panny-matki.blogspot.pl
Przydałby mi się Kitchen Aid 🙂
Zamiast na węża Pana Strażaka stawiam na Steamer do ubrań Philipsiaka 🙂
Pozdrawiam!
fedorka@op.pl
tak tak tak, generator pary, a to dla przyszłej małżonki gadżet doskonały:) Pomóżcie mi nie zwariować po ślubie, prasując mężowe koszule! Iza, (beladudek@interia.pl)
Pary więcej, mocy więcej – tylko Generator pary Tefal, niestety jego nie zastapi żaden mężczyzna!
Cóż może mieć więcej mocy niż strażak, pytacie?
Dziwnym jest fakt ,iż odpowiedzi nie znacie.
Sprawa to oczywista, lecz jeśli nie wiecie
To w moim poście odpowiedź znajdziecie.
Żadna mu nie straszna praca
Każda chwila z nim popłaca.
Elegancki jak spod igły,
nowoczesny, niedościgły.
Sprawne ramię, siła wielka ,
Mój mąż przed nim zawsze klęka.
To jest Generator Pary przecież
teraz wszyscy już to wiecie.
Pozdrawiam – Andzia
Pewnie chodzi o generator pary. Chociaż gdyby z moich dzieci zrobić sprzęt małego AGD na bank duży strażak nie miał by z nimi szans. Mają tyle powera, że ubraniowe cupcaki rosną w oka mgnieniu,ale cóż mama musi dać radę 😉
Eeeee dla mnie więcej mocy od węża strażaka ma sam strażak…:) Jest tak HOT, że na jego widok para z uszu niejednej pójdzie;) Też chcę być taka HOT, mam nadzieję że mój widok przy desce do prasowania wśród oparów pary przyprawi męża o palpitację serca. 🙂 Na razie nie mam na to szans- przy kiwającej się desce i miernym żelazku żałośnie sikającym małym strumieniem wody.:)
Panna Anna konkurs zorganizowała,
I jedno pytanie w nim zadała.
Odpowiedź jest na nie taka
Że nic nie ma więcej mocy od węża strażaka.
Ale jak już tak pytacie
To może to coś, co wyprasuje męża gacie.
Idąc dalej tym śladem,
Trafiamy na urządzenie z gadem.
Jakim gadem zapytacie?
Ano z wężem, co wy go nie znacie?
Wąż jest po to aby nam,
Buchnąć parą prosto tam,
Gdzie znajduje się nasze pranie.
I ot to całe rozwiązanie.
Więc żelazko na podium stanie,
I do mojego domu dzięki wygranej szybciutko się dostanie 🙂
Tak więc Perfekcyjna Panno Anno ma
Co masz uśmiech na ustach każdego dnia
Zrób mi prezent na urodzinki
I podaruj coś co pomóż w prasowaniu sterty prania mojej rodzinki 🙂
Na początek opowiem Wam Bajkę, jak kot palił fajkę… Nie, nie, to nie o tym. To bajka o dziewczynie. Młodej, pięknej, zgrabnej. Blondynce z niebieskimi oczyma. Dziewczyna miała chłopca, wysokiego, z szerokimi ramionami. Spotykali się raz w tygodniu. Zazwyczaj chodzili do kina. Dziewczyna zapytała w pewien czwartek tego chłopca czy zechciałby ją poślubić. Chłopiec bez zastanowienia odpowiedział, że nie… i odszedł. Dziewczyna nie płakała. Uśmiechnęła się delikatnie i zajęła się swoimi sprawami. Żyła szczęśliwie – bez prania, gotowania, prasowania. Często spotykała się z przyjaciółmi. Spała z kim chciała, zarabiała na siebie i wydawała pieniądze, na co chciała!
Znacie taką bajkę? Nie. Nikt jej nie zna. Bo nikt nigdy w dzieciństwie nie opowiadał nam takich bajek, tylko wsadzono nam do głowy historie o tym cholernym księciem z bajki…
A skoro już znalazłyśmy, poślubiłyśmy tego księcia z bajki i mamy stertę skarpet do prania i koszul do prasowania to przydałby nam się STEAMER – urządzenie do prasowania parą. Dzięki niemu będzie nam łatwiej z codziennymi obowiązkami. Szybciej ogarniemy prasowanie i będziemy mieć więcej czasu na inne przyjemności – na życie pełną parą!
Kasiu you made my day! 😀
historia świetna 😀
liczę na przychylność losu
Odważny śmiałek, który wpierw odświeży i zdezynfekuje, potem odzież wyprostuje.
Przykry zapach, wygniecenia? Z nim będą bez znaczenia, bać powinien się też brud, bo czystości zdziała cud.
Czym ja jestem się spytacie? Tefal Total Protect X-pert Control – po tej nazwie mnie poznacie.
A ja strzelam w żelazko z generatorem pary. Mocny wyrzut pary i piekny design! Łatwo, przyjemnie i pięknie!
Jak wygram to obiecuję mojej siostrze że jeśli stanę się posiadaczka czegokolwiek pięknego (prócz męża oczywiście) to się z nią podzielę:D
asuare@wp.pl
Ale draka, co ma więcej mocy od węża strażaka?
Stawiam na Generator pary!
Pozdrawiam
Magma mazury1@wp.pl
O dziewczyny ale strażak fiu fiu fajny filmik, ale ja mam w domu lepszego strażaka z wężem o większej mocy .Ba o magicznej mocy! Dzięki niemu kiełkował we mnie mały śliczny cud.
To był piękny słoneczny gorący dzień,może dlatego że sierpień a może dlatego że rozgrzałam się do czerowności.Kiedy to po 14 godzinach od pierwszego skurczu zaczęłam buchać parą.O Dio Mio ileż ja miała w sobie mocy.Na pewno więcej niż strażacki wąż.Niż dwa węże! Para buchała ze mnie niczym z Generatora Pary! Pot krew i łzy…Nie no przesadzam ,ale tylko ja jedna wiem jaka siła we mnie drzemie. Moc większa niż 1200Wat.Stopa darła o ceramiczną podłogę,a kabel pępowinowy rozwijał się na metr. Ileż ja wtedy miałąm funkci:rodzenie w pionie ,rodzenie w poziomie,samoczyszczenie,silne uderzenie parcia,ciśnienie 6,5 bara,blokada kapania,automatyczne wyłączanie się i włączanie(to po „głupim jasiu”).Wszystko szło gładko jak przy prasowaniu,ale nie zwykłym żelazkiem tylko generatorem pary! Bo to właśnie o tą parę chodzi.Chodzi o to żeby mieć w sobie moc,parę i Power do działania.Żeby odnaleźć we wnętrzu to coś,co sprawie że wyróżniasz się spośród innych. Żebyś nie był jak szare zwykłe żelazko,tylko błyszczał tle innych. Niech węże strażackie się chowają na widok mocy kobiety!
Lineczka192@wp.pl
Od węża strażaka więcej mocy ma generator pary Philipsiaka.
mój email dominiczka211@autograf.pl
Pozdrawiam Dominika Górska
Ten komentarz został usunięty przez autora.
po wnikliwej analizie regulaminu jestem zdania, że zarówno mega moc, jak świetny wygląd ma generator pary Tefala. Nie dam się zwieść pozorom 🙂
silny wyrzut pary, to to, czego zabrakło panu przystojniakowi, a co ma nowy produkt marki Tefal.
produkt dla mnie, dla ciebie, dla Perfekcyjnej Panny Anny i BałagAni
pozdrawiam
ahojda@op.pl
Więcej mocy od węża strażaka ma sam strażak + jego wąż ponieważ praca w duecie = 2 razy więcej mocy.
mój email: dominiczka211@autograf.pl
Pozdrawiam Dominika Górska
Taki los matki i żony czasem spotyka,
że prasowanie męża koszul ich dotyka!
Sterty całe czekają na prasowanie
i na nic się zdaje ich lamentowanie.
Mąż czasem coś miłego powie
by żonie zamącić nieco w głowie.
Sam prasowania jak ognia uknika
jakby to była trudna technika.
Żona niezmordowana prasuje do rana
choć urobiona jest po łokcie, kolana!
Czasem usiądzie i sobie szlocha,
że mąż jej chyba nie kocha.
Żelazkiem zwykłym prasować musi
i wyżalić się mamusi musi.
Mogłaby skrócić czas prasowania
gdyby miała maszynę do pary generowania.
Reklamy w telewizji ostatnio widziała
i od razu w Tefalu się zakochała.
Może Perfekcyjna Panna Anna ją zrozumie
i nagrodą obdaruje.
Total Protect X-pert Control GV8980 marzy się żonie
bo w stercie prasowania dzisiaj tonie!
Pozdrawiam,
Kasia
katarzyna.piestrzynska@gmail.com
Co ma więcej mocy od węża strażaka?
Hmmm jeśli pytanie faktycznie tak brzmieć powinno, to BOGU DZIĘKI, że już po 22.00, bo ja dziś oo kieliszku wina i mam nieprzywoite myśli 😀
Od węża strażaka więcej mocy ma wąż grafika komputerowego, którym to jest mój szanowny małżonek 🙂 🙂 🙂
pozdrawiam Was serdecznie 🙂
justyna.m@op.pl
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Wiele czynności w domowych obowiązkach jest uciążliwe ale zdecydowanie ulżyłabym sobie
w prasowaniu.
Oh jak ja uwielbiam prasować !
…ale to czekanie aż się żelazko dobrze nagrzeje,zmienianie temperatury, ciągłe dolewanie wody bo mały zbiornik..to wszystko spędza mi sen z powiek.
Ah co bym dała żeby moje prasowanie stało się o niebo lepsze…
Tylko żelazko Philips PerfectCare bądź podobne z generatorem pary ułatwiłoby mi prasowanie. Myślę,że do tego stopnia,że mogłabym się przy tej czynności nawet zrelaksować
Co ma więcej mocy od węża strażka ? Dwa węże ? 🙂 A tak na serio:
Sprzęt dla perfekcyjnej pani domu + para ….hmmmm – odpowiedź sama się ciśnie na usta: chodzi o prasowanie :). Zastanawiające jest tylko to,że to urządzenie ma mieć super moc a jest niewielkich rozmiarów. Od jakiegoś czasu szukam informacji na temat dobrego żelazka do gospodarstwa domowego. Czego potrzebuję: dobrego urządzenia do prasowania. Takiego, które wyprasuje ( z moim udziałem oczywiście) i bawełniane ubrania, i koszulę, i len , który uwielbiam, i pościel ( skończy się ganianie do magla) i będzie mi pomocne podczas szycia – czyli do zaprasowania, sprasowania…i tu jest problem, bo kurka nijak mi sie w domu nie zmieści prawdziwe stanowisko do prasowania z pracowni krawieckiej. Dlatego krążąc tak wokół tematu prasowania natrafiłam na żelazka z generatorem pary. To byłoby rozwiązanie dla mnie :). Dlatego odpowiedź na pytanie konkursowe wydaje mi sie oczywista: Żelazko z generetorem pary 🙂
martushiaa@gmail.com
A cóż to może być?, na myśl przychodzi mi tylko jedno 🙂
"Para – buch!
Żelazko – w ruch!
Najpierw powoli – poznaje Anię,
Ruszyła maszyna po desce wspaniale,
I kręci się, kręci żelazko wspaniale,
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
Przez fałdki, zgniecenia, przez spodnie, przez pas,
I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas,
To nowe żelazko Tefala z generatorem pary dla Ani"
Pozdrawiam Ania anulaws@op.pl
nie wiem co buch nie wiem co w ruch ale to musi być jakaś maszyna rodemz kosmosu
ale tak bardziej przyziemnie może jakiś odkurzacz parowy
pzdr
Odpowiem Wam drogie Panie, że w życiu ważne jest pranie. Lecz gdy do prasowania jest wielka góra prania, to żonie z ust toczy się piana. Bo "zmięte i pogięte, bo ma delikatne ręce, bo wczoraj zmywała i gotowała, sprzątała, prała – nie spała". Ja to rozumiem doskonale dlatego szukam wytrwale. A może wygrać się uda i znów pokocha mnie ma luba. Pomocny na nasze bolączki, idealny do kobiecej rączki byłby generator (choć kumpel kumpel mówi "wibrator"). Tak, GENERATOR PARY! Piękny i doskonały. Biało – jak włosy mojej żony; niebieski – jak jej oczy szalone. Ciśnienie -6,5 bara, tak by leciała para. Para gorąca że hej, już widzę uśmiech żony mej. Czy się spełni to się okaże, przymykam oczy i marzę. Niestraszne nam prasowanie, w tle śpiewa moje Kochanie i ja z chęcią spróbuję, jak strażak co w filmie wojuje. Lecz jestem lepszy od niego, wąż sztywny i leci z niego. Para, to oczywiste a prasowanie łatwe i czyste. Zatem moje Panie w życiu ważne jest prasowanie. Z Tefalem jeszcze przyjemniej i z perfekcją eksperta – mogę to robić codziennie. Jeśli nagrodą jest pary generator (np. Tefal Total Protect X-pert Control GV8980) to kupię koledze wibrator! A Wam dziewczyny kochane życzę w mężczyzn wiary i dużo dużo … pary. Gorąceeeeej 🙂
pozdrawiam
Bartek, mail: bartek.mus@wp.pl
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Więcej mocy od węża strażaka ma generator pary,
ile w nim energii, mocy! Wprost nie do wiary!
Wszystko pięknie wyprasuje, nawet koszule męża.
Taki strażak ze swoim wężem, marnie muskuły napręża.
Przy genetarorze Tefal nie ma szans już żadnych.
Nikt tak jak on, nie ma ruchów tak dokładnych.
Lekki, delikatny i w obsłudze prosty.
Strażacki wąż może być tylko zazdrosny.
Marna jest jego moc, gdy ma się generator pary pod ręką.
On pomoże wyprasować odzież wszelką.
gold_butterfly@o2.pl
Zdecydowanie więcej mocy od węża strażaka ma sam strażak – bo przecież nim steruje i musi utrzymać w ryzach, bo inaczej wąż jak to wąż zniknąłby w jakiejś jamie 😉
No to pojechałam z komentarzem 😛
Miłej nocy i kolorowych snów dziewczyny !
Hej
Ciekawa jestem bardzo czy zagadka okaże się podchwytliwa czy jednak rozwiązanie będzie takie jakie większość z Nas obstawia. Mnie też się wydaje ze jest to bardzo stylowe i piękne urządzenie generujące parę firmy Tefal. Nie ukrywam, że bardzo chętnie chciałabym używać takiego sprzętu. Ale dla mnie wygrana oprócz wartości materialnej miałaby również wydźwięk psychologiczny. Przede wszystkim udowodniła bym mężowi ze blogowanie to nie tylko strata czasu ale też okazja do poznania ciekawych ludzi dzięki którym można spełniać marzenia. I chodź taki generator pary to dla mnie pewnie nigdy niedoscignione cudenko to w razie wygranej podarowała bym ten sprzęt mojej mamie i tacie. Powodów jest kilka. 30 rocznica ślubu która wypada w styczniu ale przede wszystkim chęć ułatwienia mamie obowiązków domowych. Tata jest łódzkim motorniczym i od 28 lat mama codziennie pracuje mu świeża koszule do pracy. Do emerytury jeszcze mu trochę brakuje 🙁 myślę zatem że takim prezentem bardzo bym ich ucieszyła i ułatwia obowiązki domowe.
Największe szczęście to dawać radość innym…
Pozdrawiam
Pewnie marzymy o nim wszystkie. Taki silny, taki odważny, taki wyjątkowy. Taki zbudowany, nie jak ten nasz "codzienny". Zawsze gotowy, by przyjść, bronić i ratować. Niepowtarzalny. Bohaterski. Spełniający zachcianki i robiący to, czego nikt nie potrafi. Kto? Strażak? Nie, gdzie tam. Generator pary. Jedyny niezawodny i taki, przy którym możemy wszystko. Nigdy nas nie zawiedzie i jest na każde zawołanie. Z pięknym wyglądem i olbrzymią mocą.
Stawiam na generator pary Total Protect X-pert Control GV8980 firmy Tefal. Z pewnością ma więcej mocy od węża strażaka:-)
Pozdrawiam
Katarzyna
Ten gatunek już prawie wymarł 😉
Powiem tak, GENERATOR PARY TEFAL to piękna rzecz,
więc każda perfekcyjna pani domu powinna go mieć.
Ale perfekcyjni panowie też wśród nas się znajdują,
co ubrania swoje, żonie i dzieciom prasują.
Mój mąż właśnie tą mocą został obdarowany
i doskonale radzi sobie z wszelkimi zagnieceniami.
Ponad 10 lat temu mi zaimponował, gdy wyznał,
że na pierwszą randkę koszulą sam sobie wyprasował.
Pomyślałam, bajki mi jakieś opowiada…
z niedowierzaniem jego rodzinę wypytałam i…
…od pokoleń "płeć brzydka" w naszej rodzinie prasowaniem się zajmowała 🙂
Więc, teraz ten fach naszemu synowi jest przez męża przekazywany,
tak by w przyszłości jego żona, od prasowania była uwolniona.
Taki gadżet dla miłośnika prasowania, to spełnienie marzeń.
Och… już słyszę jak wszystkim opowiada jaki superowy sprzęt żona dla niego wygrała 🙂
Pozdrawiam- Magda
magdalenaz@op.pl
Cóż, obowiązki domowe to niełatwa sprawa. Na pomoc nie przybiegnie strażak ze swoim wężem (no chyba, że coś spalimy),możemy jednak liczyć na sprzęty AGD. Dzisiaj miotłę zastąpi odkurzacz, gąbkę wyręczy zmywarka, a pranie przeżuje pralka. Prasowania nie unikniemy, ale możemy sprawić, że stanie się czynnością mniej uciążliwą. Generator pary uratuje nasze pogniecione ubrania, ale przede wszystkim oszczędzi czas, który jest niewątpliwie towarem deficytowym dzisiejszego świata. Pozdrawiam, Marzena 🙂
Ujmę to niezbyt poetycko ale cóż… nieskromnie mówiąc więcej pary mam ja. Szczególnie gdy gotowa do wyjścia z pracy odczytuję jednego z "niecierpiących zwłoki" maili i odbieram telefon w tej samej sprawie. Ehhh ci nadgorliwcy, którzy nie mają w domu żadnych obowiązków… Przydałaby mi się stacja parowa o której mowa w powyższym konkursie. Jednym ślizgiem wpadłabym do domu i szybciutko odprasowała mężowskie koszule 🙂
Gdy góry prania są wysokie jak Alpy
Z żelazkiem w ręce robie ruchy małpy
Dusza w żelazku wyciska siódme poty
A ja prasuję skarpety, koszulki, galoty
Deska z prasowaniem straszy od miesiąca
Chociaż tak się staram to nie widać końca
Niczym koszmar straszy pranie wygniecione
A ja z suchym żelazkiem myśli mam szalone
Baza parę tłoczy pod dużym ciśnieniem
Generator TEFAL byłby wybawieniem…
Mocne uderzenie – uprzejmie proszę!
Jedna z drugą biadoli – ciężki bagaż noszę,
obowiązków mam masę, już się nie wyrabiam,
a gdy noc nadchodzi na twarz biedna padam…
PARY brak Ci w rękach? Umysł swój wytężam,
może droga panno czas se znaleźć MĘŻA?
Mąż Ci dopomoże ręką i nie tylko
pamiętaj by być przy nim legalną blondynką!
Prać ty nie potrafisz, ani też gotować,
na swoją gosposię spróbuj go wychować.
Karmiony słowem i dobrym widokiem
będzie specjalistą od czyszczenia okien,
wyprasuje bluzeczki i twoje sukienki
taka twoja PARA za sprawą twej ręki,
którą mu oddajesz wraz z obowiązkami
tylko tym się nie chwal przed jego kumplami 😛
Szukaj zatem chłopa,
lepszy od robota!
Biorąc pod uwagę, że chłopa za tysiaka nie idzie kupić to zapewne to żelazko ze stacją pary – na pewno nie tak skuteczne jak dobrze wyszkolony w prasowaniu mąż 😀 😀
Męczą dzieci, męczą mamę swą kochaną aby im wyprała wyprawkę wspaniałą. Mama biedna wsadza do prali ubranka i już myślami widzi górę prasowańska.
Wiedzą jednak dzieci że mama się cieszy iż do prasowaniu wspólnika dorwała, wspólnik to cudowny i bardzo pomocny – wszystko za nią zrobi i nie weźmie drobnych.
A Co to za wspólnik mógłby ktoś zakrzyknąć ……
Generator pary !!!! Tefal !!! – ach to będę wiedział, i zaraz do sklepu polecę prędziutko aby takiego wspólnika nabyć szybciutko.
Ewa ( mama dwójki dzieci które brudzą z szybkością światła)
ewa.jemielity@onet.eu
Więcej mocy od tego węża ma moja żona-kobieta najcenniejsza,
Która sprząta,prasuje pierze i robi kolacje najlepsze.
Ale i ona czasem ma złe dni,kiedy na mnie krzyczy:"Dziś prasowanie robisz Ty!"
Wtedy rozumiem dlaczego zamiast żelazka Generator Pary Tefal chciała moja laska.
Sprawa to nie prosta,jak nie uprasuję czeka mnie chłosta.
Oj trudzę się nielitościwie,w ciuchach mężulek tonie,a to wszystko żeby dogodzić żonie.
Chcę żeby była szczęśliwa,żyła pełną parą i słaby wąż strażacki na drodze do szczęścia nie stanął.
krzysztof_wozniak1987@o2.pl
Już do akcji strażak i sprzęt gotowy, a tu wody brak… Mocy brak…Ach!
Na wszystkich wokół padł blady strach…
W domu sytuacji takich wiele, gdy potrzebni są niezawodni i mocni przyjaciele:
Robot kuchenny, mikser, odkurzacz…
Piekarnik, zmywarka – lista będzie się wydłużać…
Może to ekspres do kawy co ciśnienie mocne ma,
a może? Chwila? Psssyt…
Pary generator!
Sprawny, o mocy dużej i wyglądzie ładnym
jest sprzętem w domu wielce przydatnym
Takie to cudo co myk-myk wszystko wyprasuje
i naszych nerwów przy tym nie zrujnuje,
Samo sprytnie temperaturę i poziom pary dobierze i to co człek najpierw wypierze
w idealnie gładkie wnet przemieni,
nikt się już z powodu pogniecionych kołnierzyków nie zarumieni,
awantur w domu już nie usłyszysz, bo nasz bohater z prasowania kryzysu Cię wybawi
i na wysokości zadania stać będzie – już zawsze i wszędzie.
I mocy nigdy mu nie zbraknie…
A gdy woda się skończy w trakcie prasowania
dodamy ją, jak za czarów sprawą,szybko i sprawnie, bez zbędnego kombinowania 🙂
Pozdrawiam,
Asia K.
BY PRASOWANIE BYŁO PRZYEMNOŚCIĄ
BYM BIEGŁA DO NIEGO Z RADOŚCIĄ
PRZYDAŁOBY SIĘ URZĄDZENIE
KTÓRE SPEŁNIŁO BY MOJE MARZENIE
MARZENIE O PRASOWANIU ZE SNU
BYM SIŁY NIE POŚWIĘCAŁA MU
BY SZŁO MI JAK Z PŁATKA
BY KOSZULA BYŁA GŁADKA
STACJA PAROWA BY MI SIĘ PRZYDAŁA
CO OD STRAŻAKA WĘŻA MOCY WIĘCEJ BĘDZIE MIAŁA
Z NIĄ PRASOWANIE BĘDZIE WYJĄTKOWE
A MOJE ŻYCIE NARESZCIE KOLOROWE
kasjem@wp.pl
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Rolnik szuka żony, a ja szukam męża 😀
Zaginął w kopie prasowania, bo to jego zadanie w naszym domu 🙂 Gdybysmy mieli REWELACYJNY generator pary Tefal, to spędziłby wieczór ze mną i nie musiałaym płakac nad losem rolników, sącząc browara i zabijając czas 😉
Pozdrawiam serdecznie!
figura@op.pl
Stoi na desce stare żelazko,
Ciężkie, słabe i coś z niego kapie:
Woda wycieka.
Stoi i syczy, skwierczy i chucha,
Zaraz ostatniego wyzionie ducha:
Ssssy – jak słabo!
Puff – jak słabo!
Uch – jak słabo!
Już ledwo grzeje, już ledwo sapie,
A żona stoi przy nim i płacze.
Stosy przy niej poukładali
Wysokie i cięzkie jak ze stali,
I pełno ciuchów na każdym stosie,
Na jednym fartuchy, a na drugim skarpetusie,
A na tzrecim leżą same firanki,
Leżą i zagniatają falbanki,
A czwarty stos pełen ręczników,
A na piątym pełno obrusików,
Na szóstym leży zasłona – o! jaka ciężka,
Na siódmym pościel, ubranka i ścierka,
A tych stosów jest ze dwadzieścia,
Sama nie wie co jeszcze ją czeka,
Lecz choćbym tuzin dał jej takich żelazek
I wodą do pełna zalał każdy ten wynalazek,
I niewiem jaką miał bym babe,
To nie dała by rady, takie to słabe.
Nagle – cisza!
Para – buch!
Nagle – spokój!
Żona – w ruch!
Najpierw – powoli – jak kot – zdziwiona,
Ruszyła – kobieta – zaciekawiona,
Chwyciła stosy i prasuje zadowolona,
I sunie żelazkiem sztuka po sztuce,
I tempa przszyspiesza , i gna coraz prędzej,
I cicho, i gładko, śmieje się i skacze,
Tak lekko, tak łatwo, cudowne to jest,
Jak gdyby nie praca, a randka to jest,
A skądże to, jakże to, czemu tak łatwo?
A co to to, co to to, co to tak prasuje
Że pędzi, że zadowolona, że żona się śmieje?
To para gorąca poszła już w ruch,
To para, co Tefala bucha buch, buch,
A para gorąca dmucha idealnym strumieniem
Wszystko z łatwością mięknie z czystym sumieniem,
Cicho, idealnie, precyzyjnie,
łatwo, z radością, przyjemnie …
Odpowiedź: Generator pary Tefal Pro Express Total GV8960
mail:piotrnarbut@gmail.com
Rzutem na taśmę się dopisuję, co przedmiotem zagadki jest tylko zgaduję…
Moc i atrakcyjny wygląd to zdecydowanie z autem lub motorem się kojarzy. I z moim mężem, of course 😉 Ale ta kwota? Za nią nie kupi się auta, o facecie nie wspominając. Chyba, że takie mini autko dziecięce 😉
A tak na serio dzieci dwójka (w tym jedno mini na etapie diety rozszerzania) + mąż – więc pranie czeka mnie codziennie 🙁
A potem góra wielka prasowania… I marzyłabym ogromnie, by prasować mógł ktoś za mnie… Więc może to nowoczesny pary generator, dzięki któremu jak Kapitan Planeta, jak Superman i MacGyver, jak He man, rycerz Mike, Mela i jej smoki, jak Janosik i pan Michał, jak Perfekcyjna Pani Domu, jak całe zastępy strażaków i wszyscy niezłomni bohaterowie tego świata stanę odważnie przy desce do prasowania i myk… Gotowe.. Bez wysiłku, potu, złości i bezsilności. Że zagniecenia nie chcą się odprasować, że tych ciuszków tyle trzeba prasować. Że marchewką dziecię pluje, że koszule tak ciężko się prasuje.
PS. Myślę, że do dokładnego sprawy zbadania potrzeba by jakiegoś super urządzenia, które przez internet prześwietli Twoje myśli. Nie da się? Pewnie, że się da… Tylko dopiero za parę lat, jak ktoś takie urządzenie wymyśli… Ale po co? Na razie przynajmniej jest zabawniej 🙂
Jest taka jedna rzecz, która rozkłada mnie na deski, właściwie na deskę…do prasowania. Zero w tym przyjemności. Gładzisz i gładzisz, a efektu jak należy nie osiągniesz. Nieważne co prasuję, każda rzecz marszczy zawsze czoło złowrogo w moim kierunku. Mam wątpliwości czy moja koszula nie oparłaby się nawet sile węża strażackiego. I tak pewnie dalej by stroszyła zagniecenia pełna obrazy. Czas to zmienić pełną parą. Potrzebuję Stawiam na generator pary Tefal Pro Express Total GV8960. Drogą dedukcji. Podążając za marzeniami. Na przekór pechowi. I z lenistwa.
Pozdrawiam
mampeszka@gmail.com
Piotr
Pozdrawiam