Dzień dobry 🙂

Nie dość, że mnie dopadło przeziębienie i przez ponad 2 tygodnie nie dawało spokoju to jeszcze komputer złapał wirusa 😀
Na szczęście mąż mojej przyjaciółki szybko sobie z nim poradził i mogę już wrócić do blogowania 😀

Kochani wreszcie położyliśmy panele w sypialni! Już nie mogłam patrzeć na ten ciągły bałagan a przenoszenie rzeczy z miejsca na miejsce strasznie mnie wkurzało 😀

Co do paneli… wahałam się między dwoma kolorami- jeden był ciepłym brązem a drugi chłodniejszy…. Teraz sypialnia będzie w beżach ale wiecie, że za jakiś czas to zmienię, prawda? 😀
Dlatego wybrałam jasne panele w odcieniach brązu z odrobiną szarości- takie połączenie daje mi większe możliwości do późniejszych zmian bez konieczności wymiany paneli 🙂






Bardzo fajnym pomysłem, który wprowadziły niektóre sklepy są próbki paneli- można je zabrać do domu! 


Na razie zdradzam niewiele… jeszcze dodatki- zasłony, firany, poduchy, itp.
Ja już jestem zachwycona moją nową starą sypialnią 🙂





Muszę Wam jeszcze wspomnieć o cudnych poduchach i siedziskach jakie ostatnio widziałam w Leroy Merlin. Aranżacja Skandynawska- tak to nazwali 🙂
TUTAJ znajdziecie więcej produktów.

Miłego dnia,
Ania