Dzień dobry!
Kochani dziś małe DIY. Jakiś czas temu pomalowałam ścianę w kuchni farbą tablicową
i już wtedy wiedziałam, że na tym się nie skończy 😉



Od dawna marzyła mi się tablica a’la menu jak te, które widziałam przy greckich restauracjach.
Stąd wczorajsza podpowiedź 🙂



Znalazłam kilka listew, płytę (chyba pilśniową ale pewna nie jestem) do tego kilka gwoździ i zabrałam się do pracy!


Zanim zbiłam wszystko w całość przycięłam listwy do odpowiedniego wymiaru, pomalowałam je na biało a płytę farbą tablicową.
Zależało mi na „starym wyglądzie” tablicy dlatego nie szlifowałam listew 🙂



Jak się Wam podoba moja nowa tabliczka?




Pozdrawiam, Ania





PS. Od kilku dni planuję metamorfozę pokoju gościnnego w domu moich rodziców. Dziś ostatecznie wybrałam dekoracje- zaszalałam w Leroy Merlin 😀 
Mam nadzieję, ze uda mi się szybko przeprowadzić drobne prace remontowe.