Właściwości lecznicze ekstraktów z roślin są znane od wieków. Udowodniony naukowo pozytywny wpływ aromaterapii sprawia, że coraz częściej sięgamy po olejki eteryczne, by poprawić nasz stan psychiczny i fizyczny.

Czym jest aromaterapia?

Aromaterapia uznawana jest za formę medycyny alternatywnej, w której wykorzystuje się olejki eteryczne. Leczenie zapachem, bo tak należy rozumieć ową terapię, oddziałuje na nasz nastrój, zdrowie fizyczne i psychiczne. Najprościej mówiąc, jest to metoda terapeutyczna, w której przez węch oddziałujemy na cały organizm.

Udowodniono naukowo, że metoda ta jest skuteczna w profilaktyce wielu schorzeń, poprawia komfort życia i wpływa na równowagę wewnętrzną organizmu. Pamiętajmy jednak, że aromaterapia nie zastąpi oczywiście tradycyjnego leczenia czy konsultacji ze specjalistą.

Olejki eteryczne

W aromaterapii stosujemy przede wszystkim naturalne olejki eteryczne. Rozprowadzane za pomocą dyfuzorów pomagają przy wielu dolegliwościach i poprawiają samopoczucie, ale też pięknie pachną.

Od lat używam olejków Aromatly, które są w 100% naturalne i produkowane w Polsce. Każdy rodzaj ma odmienne działanie i właściwości: od stymulowania poszczególnych fragmentów układu limbicznego, czyli części mózgu odpowiedzialnej za emocje, zachowania, zmysł węchu oraz pamięć, aż po działanie bakteriobójcze i przeciwdrobnoustrojowe.

Moje TOP3 olejków eterycznych:

  • EUKALIPTUS – ułatwia oddychanie, działa bakteriobójczo, orzeźwia i koi. Używam go, gdy jesteśmy przeziębieni, męczy nas katar i mamy zapchany nos. Szczególnie polecam dodać go do nawilżacza powietrza i włączyć na noc – będzie się Wam lepiej spało.
  • MELISA – uspokaja, łagodzi stres i dolegliwości miesiączkowe. Jest szczególnie pomocna przy bólach głowy i migrenach. Jako mama, właścicielka firmy i osoba o słabych nerwach zawsze mam ten olejek w domowej apteczce.
  • CYTRYNA – usuwa zmęczenie, wspomaga koncentrację i aparat wzrokowy przy podwyższonym obciążeniu. Lubię używać go zwłaszcza w okresie letnim, gdyż wprowadza do domu przyjemny wakacyjny zapach.

Jaki dyfuzor do olejków eterycznych wybrać?

Najkorzystniejszym sposobem na rozpylenie olejku jest użycie dyfuzora. Wlewamy do niego wodę, dodajemy kilka kropel olejku i włączamy urządzenie. Warto wybrać sprawdzoną markę dyfuzorów, np. Aromatly. Współpracuję z tą marką od kilku lat i miałam możliwość testowania kilku modeli dyfuzorów. Każdy z nich działał bez zarzutów, ale oczywiście mam swoich ulubieńców.

Jakiego dyfuzora używam?

Do tej pory najczęściej był to dyfuzor Pure, ale od kilku tygodni mam też jego ulepszoną wersję. Dyfuzor Pure 2 rozpyla przyjemną dla dróg oddechowych parę, rozprzestrzeniając olejki. Dzięki timerowi możemy ustawić jego czas pracy, np. w taki sposób, żeby wyłączył się po kilku godzinach. Urządzenie posiada podświetlenie LED, co sprawia, że może służyć jako lampka nocna.

Ceramiczne wykończenie i jego minimalistyczny design sprawiają, że świetnie wygląda w każdym wnętrzu. Nie dość, że dobrze się prezentuje, to w dodatku używanie go wprowadza pozytywny klimat do naszego domu.

Drugim modelem, który chcę Wam polecić, jest Dyfuzor Aromatly Mini (dostępny w 4 kolorach) . To równie wydajny sprzęt jak model Pure 2, ale bardziej kompaktowy i wykonany z matowego materiału. Świetnie sprawdza się w biurze – nie zajmuje dużo miejsca na biurku, nawilża powietrze, wypełnia pomieszczenie przyjemnym zapachem, a odpowiednio dobrane olejki redukują zmęczenie i zwiększają kreatywność.

Z kodem MINI15 otrzymacie 15% rabatu na zakupy w sklepie Aromatly.pl.

Każdy dyfuzor zapakowany jest w pudełko, co sprawia, że jest to idealny pomysł na prezent. Ja sprawię przyjemność bliskiej mi osobie, a Ty?

Wpis powstał we współpracy z marką Aromatly.