Dziś przygotowałam dla Was post kulinarny 😉 Rzadko się zdarza, że piekę ciasta ale czasem muszę 😉
Tak serio, to w sobotę spotykaliśmy się z przyjaciółmi z okazji czy przy okazji Halloween. Jak co roku każda z par przygotowuje jedną potrawę. Mnie przypadł deser 😀 Żeby było zabawniej losujemy literę, na którą ma zaczynać się nazwa potrawy. W tym roku wylosowaliśmy literę M. Zrobiłam muffiny marchewkowe 🙂
Wymieszać suche składniki: mąkę, cukier i przyprawy. W drugim naczyniu połączyć olej z jajkami i marchewką. Połączyć suche składniki z mokrymi i wymieszać. Piec ok. 20 minut w 180 C.
Nie jestem mistrzem wypieków 😀Muffiny może nie wyglądają idealnie ale są (były) pyszne! Wszyscy prosili o przepis więc polecam!
Przy okazji zrobiłam szybko kilka dekoracji. Etykiety Batmana wydrukowałam na zwykłej drukarce i przyczepiłam do wykałaczek i słomek.
ooo, a ja dzisiaj robię ciasto marchewkowe 🙂 uwielbiam!
Ja też! 🙂
Wypróbuję przepis w weekend. Może w formie muffinek uda mi się przemycić marchewkę mojemu synkowi:)
marchewkowych jeszcze nigdy nie robiłam ale zrobię, bo jestem ciekawa smaku 🙂
Uwielbiam ciasto marchewkowe, więc te muffiny na pewno zrobię:-)Dzięki za przepis, na bank sie przyda!
Pycha 😀