Sypialnia to miejsce, które ma sprzyjać odpoczynkowi, dlatego podczas wyboru kolorów do tego wnętrza postawiłam na jasne i ciepłe barwy, które pomagają mi się zrelaksować.

Zanim wybierzemy kolor ścian do sypialni warto wiedzieć, że są barwy, które sprzyjają relaksowi, a także takie które mogą przeszkadzać w odpoczynku. Kolory, które dobrze wpływają na naszą psychikę są zaczerpnięte z natury. To przede wszystkim odcienie beżu, zieleni i błękitu. Wśród moich faworytów są takie kolory jak: mistrzowskie płótno, zawsze beżowy, miętowa szarość, czy industrialny niebieski z palety Dulux EasyCare i EasyCare+. Jeśli dobrze czujecie się w ciemniejszych pomieszczeniach to zwróćcie uwagę na odcień urban jungle lub vintage miodowy.

Unikałaby jaskrawych i intensywnych kolorów, takich jak amarantowy lub turkusowy. Decyzja zawsze jednak powinna być podyktowana tym, co kto lubi i w jakich kolorach czuje się najlepiej 🙂 Jeśli kolor z poniższej palety barw „złoty na medal” Cię odpręży, to nikomu nic do tego, że pomalujesz nim sypialnię 😉

WYBÓR KOLORU

Trzy ściany pomalowaliśmy farbą Dulux EasyCare w kolorze nieskazitelna biel. Wiecie, że ją uwielbiam 🙂 Za łóżkiem wymyśliłam sobie ścianę z dekoracyjnymi listwami, chciałam by kolor na tej ścianie był zbliżony do tapicerki łóżka. Za pomocą testerów z wygodnym wałeczkiem zrobiłam próbę pięciu kolorów i najbardziej zbliżony okazał się odcień – mistrzowskie płótno.

Według mnie ten kolor jest delikatny, spokojny i wpływa na mnie odprężająco. Idealny kolor do sypialni. Jednak by nasza mała sypialnia nie była ciemna zdecydowałam się użyć tego koloru tylko na jednej ścianie. Jeśli lubicie połączenie kilku kolorów w jednym wnętrzu to zwróćcie uwagę na bezbłędny błękit, który moim zdaniem jest stworzony do duetu z mistrzowskim płótnem.

MALOWANIE

Malowanie sypialni przebiegło szybko i sprawnie. Bardzo ważne jest przygotowanie powierzchni do malowania. Powinna być jednolita, czysta i sucha. Nasze ściany po gipsowaniu zostały zagruntowane. Jeśli jednak ściany byłyby wcześniej malowane farbami emulsyjnymi i powierzchnia jest jednolita, nie ma uszkodzeń, to można malować bez gruntowania.

Na ścianie za łóżkiem zamontowaliśmy listwy z gładkiego polistyrenu XPS. Listwy można malować, nie trzeba ich pokrywać masą szpachlową. Montujemy je bezpośrednio do ściany za pomocą kleju montażowego. Boki listwy malowałam pędzlem, a front listwy i ścianę wałkiem. Nałożyłam dwie warstwy farby, w odstępie około 24 h, ale można to zrobić już po 2 godzinach.

Jeśli malowane wydaje się Wam czarną magią i wciąż boicie się zrobić to samodzielnie, to przeczytajcie kilka rad, które zamieściłam we wpisie >>> Nieskazitelna biel w salonie”<<<

Farba Dulux EasyCare jest plamoodporna, hydrofobowa, doskonale kryje, jest wydajna i ma matowe wykończenie. Malowanie jest bezproblemowe, szybkie, a efekt matowej ściany po prostu kocham!

Hydrofobowa powłoka odpycha płynne zabrudzenia, ułatwia utrzymanie ścian w czystości. W przypadku jej zabrudzenia usuwanie plam nie stanowi problemu. Ja używam delikatnie wilgotnej ściereczki z mikrofibry i nie widać żadnych śladów po plamach.

EFEKT FINALNY

Sypialnia to drugie pomieszczenie po salonie, które pomalowaliśmy w naszym nowym domu. Każde kolejne cieszy jeszcze bardziej! 🙂 Połączenie bieli i odcieni beżu i szarości w tym wnętrzu jest odprężające i czuję się tu wspaniale. Całą aranżację dopełniły meble, tekstylia i dekoracje. To oczywiście nie koniec aranżacji tego pomieszczenia. Za jakiś czas pokażę Wam kolejne odsłony sypialni…

Łóżko Chester marki COMFORTEO

Wpis powstał we współpracy z marką Dulux.