Dzień dobry 🙂
Nie uwierzycie… kupiłam „farbę” w kolorze ORZECH. Nie białą farbę jak zwykle ale brązową bejcę wodną. Świat się kończy 😉

A tak serio… jak wiecie zaczęłam robić PRALNIĘ i właśnie z myślą o tym projekcie kupiłam ten nowy specyfik. Chciałam „coś” do drewna co nie zakryje mi struktury drewna, słoi, itd. Chodząc po Castoramie wpadły mi w oko bejce. Większość z kolorów, które mi się podobały były niestety niedostępne (taaaaa….) ale wśród czerwieni, zieleni i żółci stał sobie też ORZECH. Idealny.

Zanim pomaluję blat w pralni chciałam wypróbować bejcę na jakimś kawałku drewna ale tak się rozkręciłam, że pomalowałam też gwiazdkę i literę. 

Jeśli mielibyście ochotę je przygarnąć to piszcie na odinspiracjidorealizacji@interia.eu

Bejca woda:

+ nie zakrywa słoi drewna

+ nie śmierdzi 

+ wydajna

+ cena (ok. 15 zł)

– niedostępne wszystkie kolory (Castorama)

PS. Nie jest to post sponsorowany 😀 

Pozdrawiam,Anna