Dzień dobry 🙂 Nie uwierzycie… kupiłam „farbę” w kolorze ORZECH. Nie białą farbę jak zwykle ale brązową bejcę wodną. Świat się kończy 😉
A tak serio… jak wiecie zaczęłam robić PRALNIĘ i właśnie z myślą o tym projekcie kupiłam ten nowy specyfik. Chciałam „coś” do drewna co nie zakryje mi struktury drewna, słoi, itd. Chodząc po Castoramie wpadły mi w oko bejce. Większość z kolorów, które mi się podobały były niestety niedostępne (taaaaa….) ale wśród czerwieni, zieleni i żółci stał sobie też ORZECH. Idealny.
Zanim pomaluję blat w pralni chciałam wypróbować bejcę na jakimś kawałku drewna ale tak się rozkręciłam, że pomalowałam też gwiazdkę i literę.
Jeśli mielibyście ochotę je przygarnąć to piszcie na odinspiracjidorealizacji@interia.eu
Bejca woda:
+ nie zakrywa słoi drewna
+ nie śmierdzi
+ wydajna
+ cena (ok. 15 zł)
– niedostępne wszystkie kolory (Castorama)
PS. Nie jest to post sponsorowany 😀 Pozdrawiam,Anna
Podobają mi się też coraz bardziej takie wyrazistsze kolory choć nie ukrywam mam teraz miłość do…surowego drewna…
u mnie BIEL cały czas na pierwszym miejscu 🙂
Orzech to moja miłość 😉 Większość mebli mam zabejcowanych na orzechowo 😉
ja dopiero go poznaję 🙂
Kolor jest piękny 🙂 Jestem ciekawa, jak pralnia będzie wyglądać 🙂
sama jestem ciekawa! 🙂
W przyszłym tygodniu zabieram się do pracy 🙂
Fajny efekt 🙂 I rzeczywiście to coś zupełnie innego niż biel 😉
🙂
A ja mam dokładnie tę samą bajce. Tylko jeszcze nie wiem do czego. Teraz już wiem jak sie prezentuje 🙂
Pozdrawiam,
robiewdomu.pl
powiem Ci, że miałam mieszane uczucia ale gdy wyschła to prezentuje się świetnie 🙂
Śliczny efekt, no cóż nawet biały może się znudzić:)
jeszcze się nie znudził 🙂
A mnie się ostatnio baaardzo naturalne kolory podobają 🙂
Mnie tez 😉
Zawsze się zastanawiałam jak jest robiony ten efekt postarzanego drewna – rewelacja, nie sądziłam, że wystarczy zwykła bejca.
No właśnie ja też! w końcu udało mi się wydobyć z drewna to czego chciałam 😀
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.