DIY: bomba witaminowa

8 komentarzy

• Odpowiedz

  

  Plinkowo

  18 kwietnia 2016 at 09:43

  Uwielbiam takie bomby witaminowe, a słoiczki są uroczę, właśnie przymierzam się do ich zakupu na ogrodowe biesiadowanie;-)

• Odpowiedz

  

  bidibi (domowy alfabet)

  19 kwietnia 2016 at 13:59

  uwielbiam takie eksperymenty szkoda,że reszta rodziny nie podziela moich zajawek w tej kwestii.

• Odpowiedz

  

  Anonimowy

  19 kwietnia 2016 at 21:32

  Ta rurka aż stoi,taka gęsta ta bomba….Ciekawe czy coś się da wyciągnąć przez rureczkę 🙂

  • Odpowiedz

    

    Ania

    20 kwietnia 2016 at 07:01

    Było bardzooooo gęste ale udało się wyciągnąć przez rurkę. Jeśli konsystencja jest za gęsta można dolać wody mineralnej 🙂

• Odpowiedz

  

  KRÓFKA

  25 kwietnia 2016 at 00:18

  O i taka inspiracja mi potrzebna w dodatku zdrowotna w wybuchowej formie 🙂

• Odpowiedz

  

  Basia

  25 kwietnia 2016 at 12:34

  Uwielbiam takie bomby witaminowe:) Muszę się wybrać do Polo, bo szukałam właśnie słoika.

  • Odpowiedz

    

    Ania

    25 kwietnia 2016 at 13:13

    Ja ostatnio zamawiałam tutaj: http://allegro.pl/show_item.php?item=6110663109

• Odpowiedz

  

  Unknown

  10 maja 2016 at 18:34

  Świetne połączenie – właśnie piję to pisząc 🙂 – dzięki za przepis.