Dzień dobry!
Dziś małe DIY- czyli czapeczki na słoiki.
_____________________________________________________________
Do wykonania kapturków potrzebujemy:
– płótna
– sznurka
– nożyczek
– talerzyka i pisaka (do obrysowania konturu)
Przypominam przepis na sok z czarnego bzu:
40 kwiatów bzu
2 cytryny
2 kwaski cytrynowe (2 x 20 g)
1 kg cukru
2 litry wody
kwaity zrywamy w słoneczny dzień i rozkładamy na białej kartce/tkaninie tak by robaczki z nich wyszły 🙂 Ważne by ich nie myć gdyż wypłuczemy pyłek/smak.
Następnie wkładamy kwiaty do naczynia a na wierzchu układamy plasterki cytryn.
Cukier i kwaski rozpuszczamy w wodzie i doprowadzamy do wrzenia.
Wrzątek przelewamy do naczynia z kwiatami.
Odstawiamy na 48 h. Po tym czasie odcedzamy kwiaty i sok przelewamy do słoiczków czy butelek. Zagotowujemy.
Gotowe!
2 cytryny
2 kwaski cytrynowe (2 x 20 g)
1 kg cukru
2 litry wody
kwaity zrywamy w słoneczny dzień i rozkładamy na białej kartce/tkaninie tak by robaczki z nich wyszły 🙂 Ważne by ich nie myć gdyż wypłuczemy pyłek/smak.
Następnie wkładamy kwiaty do naczynia a na wierzchu układamy plasterki cytryn.
Cukier i kwaski rozpuszczamy w wodzie i doprowadzamy do wrzenia.
Wrzątek przelewamy do naczynia z kwiatami.
Odstawiamy na 48 h. Po tym czasie odcedzamy kwiaty i sok przelewamy do słoiczków czy butelek. Zagotowujemy.
Gotowe!
Co sądzicie o takich czapeczkach?
Pozdrawiam gorąco
i dziękuję za wszystkie komentarze 🙂
Anna
PS. Kochani przez jakiś czas miałam kłopoty z kontem pocztowym stąd nie odpisywałam na Wasze maile, za co bardzo Was przepraszam.
Od dziś wszystko jest w porządku więc możecie spodziewać się odpowiedzi na Wasze pytania.
Też robiłam takie czapeczki na moje naleweczki z wiśni 🙂
Pociesznie to wyglada 🙂
Buźka !
Od razu wygląda piękniej 🙂
Buźka 😉
Każdy słoiczek jak otrzyma taki piękny kapturek od razu się pięknie prezentuje…a i przetwory lepiej smakują:) Basia:)
Dokładnie, od razu wygląda lepiej 🙂
Pozdrawiam Basiu 🙂
bardzo lubie w ten sposob zwienczyc dzielo:)czapeczki oryginalne, naturalne, sliczne:)
dziękuję 🙂
to moje pierwsze i myślę, że wyszły całkiem nieźle 🙂
Dekoracyjne i bardzo proste w realizacji 🙂 miłego dnia!
Proste i efektowne- tak lubię najbardziej 😉
dziękuję i wzajemnie 🙂
Jak zwykle wszystko wygląda pięknie Aniu 😉 Mikołaj
Dziękuję ślicznie 🙂
Pozdrawiam
super pomysł wygląda to jak w takiej starej babcinej kuchence:)dlaczego już nie prowadzisz modowego bloga? był super
często go odwiedzałam a trafiłam przypadkiem:) wróć do tego masz świetny styl i dajesz inspiracje:) pozdrawiam Ola
To bardzo miłe, że ktoś pamięta mojego bloga modowego 🙂 Dziękuję.
Moda oczywiście cały czas jest częścią mojego "świata" ale blog modowy to zupełnie nie moja bajka- za dużo zawiści, zazdrości i hejtowania a ja jestem prostą dziewczyną, pozytywnie nastawioną do świata i bardzo wrażliwą stąd strona my-casual-day.blogspot.com została zamknięta 🙂
Pozdrawiam serdecznie, Ania
wielka szkoda że do tego nie wrócisz. ale to fakt ludzie są niestety podli:/
Aniu pomysł super i bardzo proste wykonanie, smacznego ;_)))
Dziękuję Gosiu! 🙂
Bardzo fajne czapeczki – dodają charakteru przetworom 🙂
Też mam zamiar w coś ubrać moje słoiczki 🙂
Pozdrawiam cieplutko
Dziękuję 🙂
Wspaniale to wygląda;) Szkoda że, u mnie bez wszędzie rośnie przy drodze i nie mam możliwości zrobienia takiego specyfiku. Słoiczki wyglądają fenomenalnie:) Pozdrawiam
Dziękuję 🙂
Faktycznie zdobycie kwiatów bzu jest dość trudne z uwagi na to, że musi to być z dala od drogi, jednak warto poszukać bo sok jest pyszny 🙂
Ooooo .. to do wekowania też się nadaje! Wow .. muszę wypróbować .. tylko, że .. kurczę .. już chyba kwiaty poznikały z okolicznych drzewek .. No cóż najwyżej będzie tylko sok z czarnego bzu, jak co roku.
P.S. Wypróbowywałam bez kwasku i z mniejsza ilością cukru, ale w pojemniku 1,5 litra. Wszystkim smakowało 😀 Jednak muszę jeszcze dopracować recepturę, tak by zminimalizować ilość cukru i nie dawać za dużo cytryny 😉 (znaczy tego nigdy za wiele, ale nie stać mnie na kupowanie tony cytryn :P) Poza tym ja po prostu wszystko zalałam wrzątkiem i odstawiłam na te 48h (potem odcedziłam i dolałam wody oraz soku z cytryn, do dopełnienia tego pojemnika 1,5 litra .. ilość kwiatów bez zmian) .. i było ok 😀 Lubię ułatwiać sobie przepisy 😉
Oczywiście ten sposób to na bieżąco do spożycia .. myślę, że nie nadawałby się na wekowanie.
Ja też zmodyfikowałam przepis, w oryginale były 2 kg cukru! Stanowczo za dużo jak dla mnie 🙂
Ja po przelaniu soku do słoików zagotowuję je przez chwilę by mieć je na później 🙂
Tego bloga mogę oglądać dzień i noc! Jest świetny 🙂 A czapeczki.. Super, właśnie planowałam takie robić, ja często inspiruję się czasopismami typu Weranda Country, polecam 🙂 Ale teraz chyba zmienię koncepcję i przerzucę się na tego właśnie bloga 🙂
Aż się zaróżowiłam 🙂 Dziękuję za tak miłe słowa! 🙂