Drzwi do pralni straszyły od zawsze. Od kiedy pamiętam marzyłam by je wymienić lub odnowić. Wybrałam drugą opcję co pewnie już nikogo nie dziwi

Dlaczego zdecydowałam odnowić a nie kupić nowe drzwi? Po pierwsze lubię DIY 🙂 Według mnie większość przedmiotów ma potencjał. Czasem wystarczy odrobina wyobraźni, puszka farby i mamy zupełnie nowy mebel lub dekorację do domu. Po drugie wymiana, w tym wypadku drzwi wiąże się ze sporym wydatkiem. Tym bardziej, że wymiar jest nietypowy.

Zacznę od początku, choć ten był naprawdę brzydki. Pomieszczenie pralni sukcesywnie odnawiam, wprowadzam udogodnienia i upiększam jednak drzwi w żółto-brązowej okleinie cały czas tam nie pasowały. Wymyśliłam sobie by:

  • pomalować je na szary kolor
  • przykleić dekoracyjne listewki
  • wymienić klamki

Drzwi, które miałam w głowie przypominały mi te, które widuję w amerykańskich i angielskich filmach, zwykle prowadzące z kuchni do ogrodu czy właśnie do pralni. Drzwi trochę w stylu farmerskiego domu, takie wiejskie stylowe drzwi 🙂 Czasem moja wyobraźnia mnie samą zadziwia ale co zrobić 😉

PRZYGOTOWANIE POWIERZCHNI

Metamorfozę zaczęłam od pomalowania drzwi. Proces taki jak zwykle. W pierwszej kolejności umyłam drzwi wodą z płynem, następnie lekko wyszlifowałam. Użyłam do tego papieru ściernego o gramaturze 120. Drzwi przetarłam benzyną ekstrakcyjną by odtłuścić powierzchnię i pozbyć się pyłu po szlifowaniu.

MALOWANIE

Następnie całość pomalowałam emalią akrylową. Do pokrycia tej okropnej okleiny wystarczyły dwie warstwy farby.

KLAMKI

Klamki, które wybrałam do tego projektu są proste w czarnym matowym kolorze. Świetnie pasują do nowych drzwi i pozostałych elementów pralni.

LISTWY DEKORACYJNE

Tą samą farbą, której użyłam do malowania drzwi pomalowałam także drewniane listwy. Następnie docięliśmy z Michałem odpowiednie długości by powstał dekor. Wybrałam listwy o szerokości 4 cm.

KLEJENIE LISTEW

Po wyschnięciu i docięciu mogliśmy zabrać się za najfajniejszy etap tej metamorfozy. To dzięki doklejeniu listewek drzwi nabrały charakteru.

Do przyklejenia drewnianych listewek użyliśmy kleju Fix All Turbo (Klej-uszczelniacz hybrydowy) Jest to super szybki klej, który skleja już po 20 minutach. Po 3 godzinach spoina ma 100% wytrzymałości. Klej ten możemy wykorzystać m.in do: betonu, cegły, kamienia naturalnego, drewna i materiałów drewnopochodnych, metali, szkła i ceramiki, PCV, styropianu.

KOSZT REALIZACJI

Pewnie zastanawia Was koszt tej metamorfozy. Spisałam wszystkie wydatki jakie pojawiły się podczas realizacji tego projektu. Kwoty zaokrągliłam w górę.

farba – 35 zł
zestaw do malowania – 10 zł
papier ścierny – 10 zł
drewniane listewki – 105 zł
klej – 35 zł
klamki – 60 zł

Łączny koszt metamorfozy dwóch par drzwi to: 255 zł

EFEKT FINALNY

Ten projekt potwierdził tylko moje (już dawno wyrobione) zdanie na temat DIY. Warto poświęcić trochę czasu i zakasać rękawy. Dzięki naszej pracy możemy odnowić drzwi, meble czy inne elementy w naszych domach! Oszczędzamy w ten sposób pieniądze ale także sprawiamy, że dom jest wyjątkowy i tylko NASZ.

To drugi z etapów metamorfozy pralni. Kolejny przed nami 🙂 Wiecie co to będzie?

Za pomoc w realizacji projektu dziękuję marce SOUDAL.