Dzień dobry 🙂

Kochani dziś króciutko o przechowywaniu w kuchni.
Jesteśmy z moim K* maniakami wszelkiego rodzaju słoiczków, są idealne do przechowywania przypraw, ziół, mąk (a u nas tego co niemiara).

Słoiki z ptaszkami pochodzą ze sklepu NETTO- ale można je znaleźć także na allegro ( TUTAJ ).

Wszystkie  z czarnymi dekielkami (tak to się chyba nazywa 😉 ) pochodzą z  „maminej” domowej spiżarni 🙂
Jedne są po oliwkach inne po dżemie, wystarczyło przemalować kolorowe dekielki czarnym sprayem 🙂
 Małe kupiliśmy w IKEA (TUTAJ)- są chyba najpopularniejszymi słoiczkami w polskich (i nie tylko) kuchniach.

Słoiki widoczne na zdjęciach to nie wszystkie- są jeszcze większe po drugiej stronie blatu (zapomniałam zrobić zdjęcie 😀 ) i te pochowane w szafkach 🙂

Od jakiegoś czasu czeka półka do skręcenia i zawieszenia w kuchni (właśnie na małe słoiczki) ale jakoś brakuje czasu by to ogarnąć 😉

Przy okazji robienia zdjęć kolekcji słoików kilka fotek z kuchni.

A tutaj coś godnego uwagi- krajanka gryczna– bardzo zdrowa i smaczna!
Po ostatniej wizycie w Młynie Niedźwiady stwierdziliśmy, że przydałaby się nam spiżarnia 🙂
Przywiozłam kasze, mąki, krajanki… itd. Samo zdrowie!
I na koniec….
nasza nowa lodówka! Kupiliśmy ją w grudniu ale w związku ze świątecznym klimatem panującym na blogu jej premierę zostawiłam na styczeń 😉

Lodówka jest idealna! Bardzo pojemna (zamrażalnik! daje radę 🙂 ) i przede wszystkim piękna.
Marzyliśmy o niej od dawna i mimo iż poprzednia (TUTAJ) przeszła całkiem fajną przemianę to była zbyt mała 😀

Pierwsza myśl- będzie czarna! Jednak ostatecznie zdecydowaliśmy się na beżową/kremową z myślą o zmianach w kuchni (daleka przyszłość 😉 ). 




Buziaki Kochani,
Anna