Dzień dobry 🙂


Wspominałam Wam już, że uwielbiam grudzień! 
Możemy przygotować świąteczne dekoracje w kolorach czerwieni, granatu czy zieleni- takie barwy najbardziej kojarzą mi się ze świętami 🙂
W tym roku postanowiłam zmierzyć się z masą fimo… i co? 
No nie przewidziałam, że i w tym przypadku wyjdą na jaw moje zdolności kulinarne a raczej ich brak.
Masę fimo należy utwardzić w piekarniku czyli jak dla mnie to jak pieczenie ciasteczek 😉
Wiecie już co zrobiłam? Taaa przypiekłam za bardzo 😀
Wybacz mi przyszły mężu ale ciast to ja Ci piec nie będę 😉
Wracając do masy fimo… zobaczcie….

#niezchinzpasji

Piękny kolor masy- soczysta czerwień. Mogłyby z niej powstać piękne zawieszki na choinkę, breloki do kluczy, kolczyki czy inne drobiazgi dla bliskich. No właśnie 😀 
Ja postanowiłam wykorzystać masę fimo do wykonania zawieszek do prezentów, tak by każdy obdarowany mógł poczuć się wyjątkowo.


Pamiętajcie! Wypalajcie FIMO  w temperaturze 110 oC (przez około 20 – 30 minut) w zależności od grubości materiału. Pamiętajcie też, żeby zaglądać do piekarnika i nie przypalić masy ;D

Ponieważ masa fimo nie jest mi przyjazna z chęcią oddam dwa nienaruszone kolory- jasno zielony i żółty. Może ktoś chce? 🙂

Pozdrawiam,
Ania