Witajcie Kochani,

dziś post z cyklu DIY ale niestety bez instrukcji 😀 Chciałam Wam pokazać kołderkę, którą uszyłam dla mojej siostrzenicy.

Jakiś czas temu kupiłam Mai drewnianą kołyskę, która miała także zestaw pościeli. BYŁ on koszmarny! Nie mogę jednak znaleźć zdjęcia żeby go pokazać. Może to i lepiej 😀




Myślę, że uszycie takiego zestawu to nie żadna filozofia i skoro nawet mnie się udało to Wy poradzicie sobie o WIELE lepiej. Ja nie lubię szyć i nie wychodzi mi to dobrze. Czasem jednak ze względu na Maję zdarzy mi się usiąść do maszyny.



Zdolności krawiecki ma niewątpliwie moja siostra! To ona uszyła sukienkę ze zdjęcia.Gdybyście widzieli detale i staranność z jaką jest wykonana – bylibyście pod wrażeniem.
A na koniec pokażę Wam jak sypialnia wygląda podczas szycia 😀





Buziaki! Anna