Cześć Kochani,
ręka do góry kogo dziwi taki motyw przewodni naszego wesela? hmmm nie widzę żadnej ręki w górze 😉 Tak zupełnie serio, to dla tych, którzy mogą nie wiedzieć ja i mój mąż zaczęliśmy się spotykać ponieważ potrzebowałam szlifierki do drewna a potem połączyła nas pasja do tworzenia różnych przedmiotów z drewna. To od tego zaczęła się nasza wspólna droga. Długo by opowiadać dlatego po prostu powiem, że uwielbiamy drewno. 
Nie było innego pomysłu na wystrój sali weselnej niż dekoracje wykonane z drewna. Ostatnie wpisy były o projektach DIY, które wykonaliśmy z Michałem. Jednak zdecydowaliśmy się także skorzystać z pomocy dekoratorki.
Dlaczego? Przede wszystkim chcieliśmy aby wszystko było dopięte na ostatni guzik a wiecie ile jest spraw do załatwiania przed weselem. Wybrałam do pomocy osobę, której pracę obserwowałam od dawna na facebooku a także podpytując znajomych 😉
Z Panią Magdą odbyłyśmy jedną rozmowę przed weselem i wymieniłyśmy kilka maili. Ustaliłyśmy jakie dekoracje wykonam ja z mężem a jakie ona. 
Wystarczyło. W piątek przed weselem zawieźliśmy drewniane krążki, pieńki, dekoracje DIY, itp. Rozstawiliśmy na sali. Myślę, że właściciele sali byli przerażeni gdy wnosiliśmy pieńki drewna na środek sali 🙂  W sobotę dzieło zwieńczyła Pani dekoratorka. Przywiozła kolejną porcję skrzynek, dekoracji i kwiatów. Dopełniła całość. Wyszło IDEALNIE. Oczywiście to moja opinia 😉 Zobaczcie i oceńcie sami…

SALA WESELNA

Kościół

Za zrozumienie, cudowną realizację moich marzeń i zdjęcia wykorzystane w tym wpisie dziękuję Pani Magdzie z Pracowni Florystyczno-Artystycznej Dekorka

A na koniec jeszcze dwa zdjęcia ode mnie. Znak WESELE robiliśmy w piątek po południu przed weselem z siostrami i szwagrami 😀 Każdy dał coś od siebie 🙂 Stojaki na winietki można zrobić bardzo łatwo a wyglądały świetnie. Niektórzy goście zabrali je nawet ze sobą 🙂

Przygotowania do ślubu i wesela były wspaniałym czasem spędzonym z rodziną. Zaangażowanie wszystkich było ogromne. Śmiech też był. Obyło się bez łez 😀 

Pozdrawiam Anna