Drewniana pergola była moim marzeniem… pojechaliśmy z Michałem do marketu budowlanego by ją kupić i… w końcu zrobiliśmy ją sami. Dlaczego? 


     Latem zamarzyła mi się pergola ogrodowa. Solidna, duża i drewniana pergola! Pojechaliśmy do marketu budowlanego by ją kupić. Już nawet mieliśmy ją przy kasie ale… patrzymy na siebie z Michałem i już wiemy o co chodzi. To nie było to. Kurczę, mówię Wam no nie! 

Pergola, która była dostępna w markecie na pierwszy rzut oka wyglądała ok ale im bliżej się jej przyglądaliśmy tym bardziej byliśmy na siebie źli. Wiecie dlaczego? Bo wiedzieliśmy, że sami zrobilibyśmy ładniejszą a przede wszystkim solidniejszą. Krótka wymiana zdań w stylu „robimy sami?”, „będzie na to czas?” i już szliśmy odłożyć marketową pergolę na regał 🙂 

Oczywiście minęło sporo czasu zanim nasza pergola stanęła w ogrodzie ale warto było czekać! Michał zrobił (według mnie) najpiękniejszą pergolę ever! 


Jak zrobić pergolę ogrodową z drewna? 

Będziesz potrzebować desek, wkrętów, wkrętarki, wiertarki, impregantu lub farby do drewna, czasu wolnego. 

Deski potrzebne do wykonania pergoli: 

4 desek (2,05 m x 5 cm x 6 cm) 

2 desek (1,5 m x 5 cm x 6 cm) 

5 desek ( 1,1 m x 5 cm x 6 cm) 

8 desek ( 0,6 m x 5 cm x 6 cm) 

4 deski przycięte pod kontem 45 stopni ( 25 cm) tzw. zastrzały. 


Malowanie 

Pamiętajcie, że o wiele łatwiej jest pomalować deski przed montażem. Możemy wtedy dokładnie pomalować każdy element a poziomo ułożone deski maluje się prościej niż wysoką na dwa metry pergolę 🙂 

Do pomalowania pergoli użyłam impregnatu do drewna Vidaron w Antracyt szary V16.  Impregnat zapewnia skuteczną ochronę przed UV, wodą i wilgocią, zabezpiecza przed wypłukiwaniem substancji ochronnych, ma podwyższoną odporność na warunki atmosferyczne.

Tego samego, którym pomalowaliśmy piaskownicę i skrzynię na zioła. Chcę żeby wszystkie elementy w ogródku były tego samego koloru. Jeszcze daleka droga do tego stanu ale małymi krokami w końcu będę mieć tak jak chcę 🙂 

Pergola będzie stała w ogrodzie warzywnym ale tutaj mogłam pokazać ją w całej okazałości w pięknej jesiennej scenerii 🙂

Co myślicie o nowym projekcie DIY Michała? 


Pozdrawiamy Was serdecznie Ania i Michał