Znalezienie zasłon w idealnym kolorze, wzorze a do tego o odpowiedniej długości często okazuje się bardzo trudnym zadaniem. Dlatego warto uszyć je samemu!
JAK SAMODZIELNIE USZYĆ ZASŁONY?
KROK 1.
Odmierzamy odpowiednią długość zasłon. Pamiętajmy by dodać zapas na podwinięcie (1,5-2 cm)
KROK 2.
Obszywamy trzy boki. Górę zasłon zostawiamy!
KROK 3.
U góry zasłony przypinamy taśmę marszczącą za pomocą szpilek. Jeśli przypniesz szpilki tak jak ja będziesz mogła po nich szyć 🙂 Pamiętaj by podwinąć tkaninę pod taśmę i dopiero przeczyć. Przeszyj taśmę u góry i u dołu.
Prawda, że proste? Uszycie zasłon wymaga czasu, odrobimy cierpliwości i tyle. Co innego uszyć poduszki ale o tym innym razem 🙂
Efekt finalny zobaczycie w kolejnym wpisie 🙂 Do uszycia zasłon użyłam tkaniny zasłonowej „kwiaty 11 CANVAS”, którą znajdziecie w sklepie sklepantex.pl
Szyliście kiedykolwiek zasłony? Może macie jakieś wskazówki dla początkujących?
Cześć,
Wszystko zależy od grubości zasłon. Jeśli są grube, to można je tylko raz podwinąć. Wtedy lepiej je bardziej założyć, np na 5 cm, mniejsza szansa, że się wywiną i będzie widać brzydką lewą stronę.
Górę należy chociaż zabezpieczyć zygzakiem albo ściegiem overlokowym. Inaczej się może popróć w praniu. No i warto taśmę przyszyć w minimum dwóch miejscach.
Trochę zasłon uszyłam, ale to męczące, bo jest sporo materiału, którego jest wszędzie pełno 😉
Pozdrawiam,
Kasia
Górę podwinęłam i przeszyłam razem z taśmą. Widoczne na zdjęciu 🙂
Na zdjeciu nie widać natomiast jak przyszyłam listwę (w dwóch miejscach 🙂 ).
Też już sporo rzeczy uszyłam ale niestety ciągle zapominam uwiecznić niektórych etapów pracy na zdjęciach i część kroków wydaje mi się oczywista 😀
Och do takich prac ja wynajmuje mamę 😉
szczęściara 😀
Cześć,
Wszystko zależy od grubości zasłon. Jeśli są grube, to można je tylko raz podwinąć. Wtedy lepiej je bardziej założyć, np na 5 cm, mniejsza szansa, że się wywiną i będzie widać brzydką lewą stronę.
Górę należy chociaż zabezpieczyć zygzakiem albo ściegiem overlokowym. Inaczej się może popróć w praniu. No i warto taśmę przyszyć w minimum dwóch miejscach.
Trochę zasłon uszyłam, ale to męczące, bo jest sporo materiału, którego jest wszędzie pełno 😉
Pozdrawiam,
Kasia
Górę podwinęłam i przeszyłam razem z taśmą. Widoczne na zdjęciu 🙂
Na zdjeciu nie widać natomiast jak przyszyłam listwę (w dwóch miejscach 🙂 ).
Też już sporo rzeczy uszyłam ale niestety ciągle zapominam uwiecznić niektórych etapów pracy na zdjęciach i część kroków wydaje mi się oczywista 😀
Aniu, ja przy szyciu zasłon dodaję ok. 10 cm na dole. Obciąża to dół zasłony i wówczas zasłony lepiej się układają. Pozdrawiam Wiesia
Miałam jedno podejście do zasłon. Wyszły koślawe, ale i tak jestem dumna 😀
jakie materiały tkaniny polecasz na zasłony, tak by skutecznie blokowały promienie słoneczne, a jednak nie wyglądały na ciężkie?
Nie zgłębiałam nigdy tematu tkanin zaciemniających więc trudno mi powiedzieć 😀