oczywiście, że naleśniki 😉
Hihi.. to nie tak, że w każdy piątek są u nas naleśniki  a ja od czasu do czasu sprawiam sobie taką przyjemność 🙂 
I jakoś tak wypada zazwyczaj w piątek 😀

Dziś do standardowego przepisu (TUTAJ) dorzuciłam łyżkę mąki z łuski gryki (dla zdrowia)! 🙂
Wyszły bardzo smaczne….





Miłego weekendu! Trzymajcie za mnie kciuki;)
Ostatnie zaliczenia w sesji zimowej 🙁
Pozdrawiam, Anna