Dzień dobry 🙂
Jak wiecie na wiosnę zaplanowałam remont klatki schodowej- przemalowanie schodów i boazerii (ahhh nie mogę się doczekać!).
Pomyślałam też o tym, żeby zagospodarować okno… na początku myślałam o siedzisku, zabudowie kaloryfera ale ostatnio wpadł mi do głowy pomysł by zabudować okno regałami (białymi oczywiście) na książki 🙂
Kłopot w tym, że regały muszą być płytkie tak by przejście na półpiętrze było swobodne.
Mój mały kącik biblioteczny. Reszta książek gdzieś pochowana po kątach.
Styczeń to czas zbierania planów. Mam nadzieję, że ten rok będzie obfitował w realizację moich marzeń 🙂
Pozdrawiam,
Ania
Ciekawe jak to będzie wyglądało!Oj dużo pracy Cię czeka!
szalenstwa-panny-matki.blogspot.com
oj sporo 🙂
Mała też śliczna ale ta dużo będzie się pięknie prezentowała ale dokładnie pracy troszkę będzie, ale co się nie robi… 🙂
Pozdrawiam 🙂
.. żeby było tak jak sobie wymarzyliśmy 😉
Bardzo fajna koncepcja 🙂 myślę, że i obok niewielkie siedzisko też by się zmieściło 🙂 pozdrawiam
mówisz? 😉 zobaczymy 😀
Wiele pracy Cię czeka ale myślę, że warto się pomęczyć by efekt był wow 🙂
Też tak uważam 😀
Z biały będzie pięknie 🙂 u mojej Mamy też taka boazeria i już tyle lat ją namawiam na przemalowanie. Muszę ją chyba w świat wysłać kiedyś na kilka dni i ją zaskoczyć :))) Białe dechy uwielbiam 🙂 buziaki Aniu :**
Z moją mamą mam podobnie ale ponoć w tym roku ma zerwać starą, ciemną boazerię… poczekamy zobaczymy 😀
Buziaki! :*
gdzie kupiłaś tę literkę K?
Mój M ją dla mnie wyciął 🙂
Jeśli chciałbyś/chciałabyś dowolną literkę to możemy ją wyciąć dla Ciebie.
Napisz proszę na odinspiracjidorealizacji@interia.eu
ja swoja boazerię przemalowałam jakiś czas temu i jestem bardzo zadowolona :-)))
powodzenia!
pozdrawiam ciepło
o ciekawa jestem jak wygląda i jak się sprawuje 🙂
Bardzo podoba mi się pomysł w biblioteczką 🙂
Już jestem ciekawa efektów Twojej pracy 🙂
oj ja już się nie mogę doczekać kiedy zacznę 🙂
Witam!
Oj dużo pracy, dużo pracy – ale za to jak już będzie gotowe to pewnie rozpłyniemy się z zachwytu 🙂 Bo to z tymi klatkami schodowymi tak jest, że są, bo być muszą, ale zabierają ogromnie dużo cennego miejsca w domu. I poza komunikacją nie pełnią innej roli – no niby TO ich rola – komunikacja, ale kto powiedział że tak musi być wyłącznie?
Wpadłaś na rewelacyjny moim zdaniem pomysł – pozwolę go sobie zapisać w "magicznym" kajecie – może się kiedyś przyda. Jak nie mnie to komuś innemu.
A malowana boazeria, to ostatnio mój numer jeden – kto wie, kto wie, może zasiałaś ziarenko i dni mojej sosnowej boazerii już są policzone ?
Pozdrawiam i kibicuję sukcesu. A zresztą, sukcesu to ja jestem pewna na bank!
K.
Mam nadzieję, ze wyjdzie w połowie tak jak sobie to wymarzyłam 😀 hihihi
Co do malowania boazerii- do dzieła! 😀
Pozdrawiam
No to trzymam kciuki żebyś zrealizowała swoje plany wnętrzarskie! Ciekawa jestem efektów końcowych 🙂
Pozdrawiam!
Dzięki 🙂
I tego Ci życzę – abyś miała chęci i czas na realizację swoich planów 🙂
Dziękuję 🙂
Sporo pracy Cię czeka, ale niecierpliwię będę czekała na efekty:) Naszą biblioteczkę tworzy wielki murowany regał z ponadstuletnich cegieł- nie jest głęboki, zaledwie na długość pojedynczej cegły, ale u Ciebie niestety mogłoby to przytłoczyć klatkę… Ale też pomyślałabym nad siedziskiem pod oknem-może nawet z podnoszoną górą, w środku mogłoby się coś zmieścić- albo z półka pod spodem:)
brzmi ciekawie 🙂 lecę do Ciebie zobaczyć, może gdzieś wrzuciłaś zdjęcie 🙂
biblioteczka to genialny pomysł! czekam niecierpliwie aż pokażesz efekty zmian. Powodzenia!
Dzięki 🙂
Ciekawy projekt 😉 już nie mogę się doczekać aż pokażesz swoją klatkę schodową w bieli. 😉
Pzdr! B.
ja też 😀 dzięki
Ja też marzę o biblioteczce za szkłem, aby się aż tak strasznie nie kurzyło, na razie jest to jeszcze marzenie, ale mam nadzieję, ze wkrótce się spełni:)
O takiej za szkłem też marzę 😀
Świetna sprawa! Sama się przymierzałam, ale niestety w bloku nie mam takiej przestrzeni pomiędzy oknem a sufitem 😉 W każdym razie regały z boku postawić mogę 😀