Cześć Kochani 🙂
Mam dziś dla Was mapę Paryża do pobrania. Zrobiłam ją ponad rok temu ale czekała na swoją premierę bo wciąż zapominałam kupić do niej ramkę 🙂
Dlaczego akurat mapa Paryża? A nie np. Koźminka (moje miejsce zamieszkania). Odpowiedź jest prosta. Paryż jest jednym z miast na liście miejsc, które chce zobaczyć. Ktoś kiedyś powiedział, że jeśli będziemy o czymś często myśleć lub patrzeć na tzw. mapę marzeń to w końcu osiągniemy cel. Tak więc od dziś codziennie patrzę na mapę Paryża by któregoś dnia wypić kawę i zjeść croissanta w jednej z tych uroczych kawiarnek, które widzę na zdjęciach czy filmach 🙂
POBIERZ MAPĘ
INSPIRACJA CZY KOPIA?
Kochani
ostatnio zasugerowano mi skopiowanie czyjegoś pomysłu i tak mnie to zabolało,
że musiałam napisać ten post.
ostatnio zasugerowano mi skopiowanie czyjegoś pomysłu i tak mnie to zabolało,
że musiałam napisać ten post.
Oczywiście
nie mogę powiedzieć, że wszystko co robię jest absolutnie moim pomysłem bo
przecież mapy Paryża w ramce, drewnianych domków czy regału drabinki nie wymyśliłam 🙂 Ale
czy to kopiowanie?
nie mogę powiedzieć, że wszystko co robię jest absolutnie moim pomysłem bo
przecież mapy Paryża w ramce, drewnianych domków czy regału drabinki nie wymyśliłam 🙂 Ale
czy to kopiowanie?
Namiętnie
przeglądam portal pinterest.com, który według mnie jest kopalnią inspiracji i
można tam znaleźć mnóstwo projektów, które chętnie widziałabym w swoim domu.
Inspiracje przywożę z podróży tych małych i dużych a czasem nawet zainspiruję
się czymś co zobaczę u znajomych w domu.
przeglądam portal pinterest.com, który według mnie jest kopalnią inspiracji i
można tam znaleźć mnóstwo projektów, które chętnie widziałabym w swoim domu.
Inspiracje przywożę z podróży tych małych i dużych a czasem nawet zainspiruję
się czymś co zobaczę u znajomych w domu.
Czy
według Was jeśli zrobię półkę z drewna w kształcie domku a inna blogerka
zrobiła taki już rok temu to znaczy, że ukradłam jej projekt?
według Was jeśli zrobię półkę z drewna w kształcie domku a inna blogerka
zrobiła taki już rok temu to znaczy, że ukradłam jej projekt?
Według
mnie nie. Bo po pierwsze takie domki są dostępne w sklepach już od bardzo
dawna, po drugie nie wiadomo kto pierwszy wpadł na ten pomysł a po trzecie sami
z Michałem musieliśmy obmyślić wymiary i sposób wykonania. Nie pobraliśmy
gotowej instrukcji z wymiarami. Jakie macie zdanie na ten temat?
mnie nie. Bo po pierwsze takie domki są dostępne w sklepach już od bardzo
dawna, po drugie nie wiadomo kto pierwszy wpadł na ten pomysł a po trzecie sami
z Michałem musieliśmy obmyślić wymiary i sposób wykonania. Nie pobraliśmy
gotowej instrukcji z wymiarami. Jakie macie zdanie na ten temat?
Nigdy
też nie napisałam, że posiadam prawa autorskie na dany projekt, że jestem pierwsza jeśli chodzi o dany projekt DIY. Odkąd prowadzę bloga zawsze staram się pisać skąd wziął się
pomysł na wykonanie danego projektu.
też nie napisałam, że posiadam prawa autorskie na dany projekt, że jestem pierwsza jeśli chodzi o dany projekt DIY. Odkąd prowadzę bloga zawsze staram się pisać skąd wziął się
pomysł na wykonanie danego projektu.
Poza
tym chyba jestem jakimś alienem wśród blogosfery bo cieszy mnie jeśli ktoś
zrobi coś według instrukcji jaką zamieszczamy na blogu. Za każdym razem gdy
dostaję zdjęcia, że ktoś zrobił komodę pod TV lub podnóżek wg naszej instrukcji
to cieszę się jak dziecko 🙂 Tak samo jest z innymi blogerkami. Gdy widzę, że w ich domach i na blogu pojawia się coś co ja zrobiłam już dawno to cieszę się myśląc, że może mamy podobny gust 🙂
tym chyba jestem jakimś alienem wśród blogosfery bo cieszy mnie jeśli ktoś
zrobi coś według instrukcji jaką zamieszczamy na blogu. Za każdym razem gdy
dostaję zdjęcia, że ktoś zrobił komodę pod TV lub podnóżek wg naszej instrukcji
to cieszę się jak dziecko 🙂 Tak samo jest z innymi blogerkami. Gdy widzę, że w ich domach i na blogu pojawia się coś co ja zrobiłam już dawno to cieszę się myśląc, że może mamy podobny gust 🙂
Na
koniec tego uzewnętrzniania się powiem tylko, że może prowadzę bloga z
pasji i to daje mi ogromną radość. Tak więc mam nadzieję, że to
co robię będzie Was inspirowało do kreatywnego działania a nie hejtowania 🙂
koniec tego uzewnętrzniania się powiem tylko, że może prowadzę bloga z
pasji i to daje mi ogromną radość. Tak więc mam nadzieję, że to
co robię będzie Was inspirowało do kreatywnego działania a nie hejtowania 🙂
Pozdrawiam Was serdecznie i czekam na komentarze 🙂 Anna
Jak ja to bardzo Lubię ! :))))) Ściskam Mocno ! Działasz dalej 🙂
Dzięki 🙂
Aniu w zupełności się z Tobą zgadzam, dobrze,ze o tym napisałaś! A z hejtowaniem to wiesz co się robi;)
Zgadzam się z tobą, super że poruszyłaś tak ważny temat, ciężko na pewno rozpatrywać go jednostronnie, jednak ważne by zastanowić się dwa razy, zanim rzucimy w czyimś kierunku takie słowa.
P.S.Nie komentuję, ale zaglądam regularnie ������
Dziękuję za komentarz 🙂
Czym tu się przejmować?każdy i tak powie co będzie chciał. A najwaz iejsze ze wam.sie podoba inni mogą czerpać od was. A zazdrość jest była i bedzie
To prawda 🙂
Daj spokój, jak ktoś chce hejtowac to wszystko będzie krytykował i szukał dziury w całym. Poza tym tak jak mówisz piszesz o tym np jak Ty coś zrobiłaś itp a nie kopiujesz dosłownie czyjś wpis lub coś podobnego. Nie przejmuj sie
Dzięki Beata 🙂
Dwa tygodnie temu oprawiłam w ramki stary plan Paryża. Dzisiaj czytam, że Pani zrobiła to samo. Nie prowadzę bloga, więc wpadłyśmy na TEN SAM POMYSŁ NIEZALEŻNIE. Dlaczego? Przyczyny bywają różne. Akurat w naszym przypadku mamy takie same marzenia.
A tak w ogóle jest Pani życzliwą, otwartą osobą. Pozdrawiam serdecznie. Dorota.
Pani Doroto i właśnie o tym mówię! Na taki pomysł może wpaść nie jedna osoba i nie należy się z tego powodu oburzać a cieszyć, że widocznie to był fajny pomysł 🙂
Nie przejmuj sie,rób swoje!
masz w nas przyjazne dusze a te wredoty to przez zawisc,zazdrosc są takie.jest na to rada.coś robisz to nie uzewnętrzniaj,zeby komus sie nie spodobało przypadkiem.a moze ktos to robi specjalnie
Chce by płacić mu???
serdecznie Cie pocdrawiam.Lusia
Na szczęście nie chce żeby mu płacić 😀 Jakby do tego doszło to już byłoby zupełnie śmieszne 😀
ręce opadają…samo życie,ale nie poddawaj sie! głowa do góry i do przodu!
Dzięki Ewa 🙂
Głowa do góry 🙂
🙂
Nie ma się czym przejmować 🙂
chyba tak zrobię 🙂
Dziękuję marzę o takiej grafice, i z tego samego powodu co ty. Powiem więcej raz miałam już bilety i nie polecieliśmy ach taki żal:)
ogromna szkoda 🙁 ale kiedyś polecimy 🙂
Witam.Musiało by być wszystko na świecie tylko w jednym egzemplarzu bo strach że sie ktoś przyczepi ,że od niego skopiowane.Niektórzy bez złośliwości nie mogą żyć ,szkoda że tracą energię na takie czepialstwo m,czy nie milej być empatycznym? że też się dobrze czują tacy najeżeni ciągle.Proszę się dla swego dobra i spokoju szybko nauczyć że tacy gdzieś zawsze są i się czają jak tu zaatakować .Głowa do góry i do przodu.Lubię tu zaglądać bo jest miło.Pozdrawiam 🙂
Bardzo dziękuję za te słowa 🙂 Staram się nie przejmować negatywnym przekazem w internecie ale czasem zaboli 🙂
Super! Bardzo fajny ten obraz mapy. Wygląda super i lepiej niż niejeden pejzaż czy krajobraz.
Piękna mapa. Marzy mi się taka, ale z Rzymem. W jakim narzędziu była robiona? Próbowałam stworzyć taką w Snazzy Maps, ale niestety nie są aż tak szczegółowe.
Takie elementy są bardzo fajnymi dodatkami do wystroju wnętrz, i w dodatku bardzo oryginalne
Takie grafiki świetnie się sprawdzają w nowoczesnych wnętrzach. Szary kolor mapki idealnie współgra z naturalnym odcieniem drewnianej podłogi.
Taka grafika w formie szarej mapki to bardzo oryginalny element dekoracyjny nowoczesnego wnętrza.
Ta mapa w ramcę wygląda troche jak jakiś obraz 🙂