Mimo, że pogoda wcale nas nie rozpieszczała i maj minął pod deszczową chmurką, to cieszę się, że zagospodarowałam nasz mały balkon. Nie było zbytnio okazji do przesiadywania w altanie czy na dużym tarasie, a tu na balkonie przy salonie udało mi się wypić kilka kaw, gdy akurat nie padało! 🙂

NOWA HUŚTAWKA

W tym roku spełniłam jedno z moich marzeń. Mowa o dużej huśtawce! Myślałam o niej już dawno, początkowo chciałam zamontować ją na dużym tarasie, jednak z czasem uznałam, że tu na małym balkonie będę korzystała z niej o wiele częściej. Oczywiście w nowym domu też znajdę dla niej miejsce! Wyobraźcie sobie jak pięknie będzie wyglądała na naszym nowym tarasie 🙂 Ja już nie mogę się doczekać. Jak wielu rzeczy w nowym domu 😉

Huśtawka wisi na uchwycie, który zrobił dla mnie szwagier. Jeśli szukacie podobnego rozwiązania to polecam Wam skorzystać z uchwytu do worków treningowych. Znajdziecie je na przykład na allegro.pl 🙂 Pamiętajcie by sprawdzić udźwig takiego uchwytu oraz długość ramienia.

Tuż obok bujaka, czy istnieje taka nazwa? :D, postawiłam mały składany stolik z naturalnego drewna. Nie składam go zbyt często, chyba wcale 🙂 Jednak jeśli macie naprawdę mało miejsca na balkonie, to możecie go rozkładać tylko gdy jest potrzebny. Stoliczek podobnie jak huśtawka jest z Leroy Merlin (LM).

TEKSTYLIA

Antracytowa deska kompozytowa w promieniach słońca wygląda jakby była brązowa, czego bardzo nie lubię. Słyszałam nawet, że są specjalne farby do tego typu tworzyw. Gdybym nie miała w perspektywie kilku miesięcy przeprowadzki z pewnością już bym ją malowała! 😀 Na szczęście wystarczyło rzucić na nią beżowy dywanik i od razu jest przyjemniejsza dla oka, dla stopy również 😉 Dywanik upolowałam na wyprzedaży w LM. Były w różnych rozmiarach i kolorach.

Huśtawka w zestawie ma wygodną poduchę w kolorze szaro-bezowym. Trudno jednoznacznie określić ten kolor. Dobrałam dodatkowo poduchę, która pełni wyłącznie funkcję dekoracyjną.

DEKORACJE

Najpiękniejszą dekoracją balkonu są kwiaty! Bez nich byłoby tu pusto i nudno. W tym roku na balkonie pojawiły się takie rośliny jak: sundaville, kostrzewa, hortensja, margaretki, funkie i byliny, których nazwy nie pamiętam 🙂

Białe donice pokazywałam Wam już jakiś czas temu. Kupiłam je w Auchan w bardzo dobrej cenie. Pisałam o tym tutaj >>> sezon na balkon. Duża prostokątna donica wydawała mi się bielsza gdy ją kupowałam, jednak ładnie komponuje się z dywanem.

OŚWIETLNIE

Nie przebywamy na tym balkonie wieczorami. Od czasu do czasu wyjdziemy dosłownie na kilka minut. Oświetlenie jest tutaj tylko i wyłącznie dla klimatu. Jeśli chcemy doświetlić balkon wystarczy, że zapalimy światło w salonie. Drzwi możemy domknąć od strony balkonu więc komary i inne owady nie wpadną do środka 🙂

Girlanda żarówkowa jest zasilana baterią słoneczną. Pełni jedynie funkcję dekoracyjną, podkreśla atmosferę tego miejsca. Możecie ją kupić w LM za ok 30-40 zł.

Czy jest jeszcze coś co chcielibyście wiedzieć o tym balkonie? Jeśli tak to pytajcie w komentarzach 🙂