
O rety remont!
Zaczynamy zmagania remontowe. Wynieśliśmy prawie wszystko – meble i wyposażenie, zostawiliśmy tylko niezbędne rzeczy i koczujemy teraz w sypialni 😀
Nasza oaza spokoju. Reszta naszej części domu idzie do remontu.
Będę się starała na bieżąco relacjonować Wam postępy z prac. Na początku nie będzie się działo nic spektakularnego bo musimy po prostu przygotować pomieszczenia na przyjście ekipy remontowej.
Dziś kilka słów o salonie, który tak naprawdę tylko przez chwilę nim był. Wcześniej znajdowała się tutaj sypialnia mojej siostry i jej męża. Nieco ponad 10 lat temu pomalowali ściany na ten paskudny oliwkowy kolor (sorki Asia :D). Zielony kolor i jego odcienie nie należą do moich ulubionych choć w dzieciństwie też miałam zielone ściany (może to dlatego mam wstręt).
Wracając do tematu…. Kiedy zdecydowaliśmy się z Michałem, że zaaranżujemy górę mojego rodzinnego domu na nasze własne „4 kąty” postanowiliśmy, że nie będziemy inwestować w coś „tylko na razie” ale poczekamy i zrobimy remont wszystkich pomieszczeń. Oczywiście w międzyczasie dopieściliśmy sypialnię i bardzo się z tego cieszę bo teraz mamy choć jeden pokój gdzie można uciec od remontu 😀 Salon natomiast jest w takim stanie, w jakim zostawili go A&D. My do czasu remontu wstawiliśmy do niego tylko kanapę, stolik i kilka dodatków 😀 TUTAJ możecie zobaczyć jak wyglądała wersja przejściowa 😉
Aniu, remonty są bardzo ekscytujące. 🙂 Myślę że taką ekscytację odczuwasz i TY. 🙂 Czekam na kolejne relacje z Waszego salonu. Najważniejsze to zacząć, później jakoś pójdzie. POzdrawiam, Magda
Magda mam już za sobą jeden "poważny" remont. Remontowaliśmy mieszkanie w bloku od podstaw.
Teraz jest podobnie. Wyburzanie ścian, zrywanie podłóg, itp.
Wiem, że będzie syf, kurz, totalna masakra! 😀
Oczywiście nie mogę doczekać się efektu końcowego albo chociaż czasu gdy będą już podłogi i pomalowane ściany 🙂
Damy radę 🙂
Pozdrawiam Anna
Witaj! Piekny czas przed wami 🙂 Jeżeli chodzi o tego typu okna to sama szukałam dla siebie i znalazlam takie okno o szer. 2.4 w bricomanie. Firma Petecki. Nie wiem jak z jakościa, ale kosztowało 4300zł. Niestety ja nadal się na swoje nie doczekałam, ale jestem ciekawa jak u Ciebie będzie wyglądać 🙂 Pozdrawiam, Catalina
Dzięki za namiary! Cena znacznie niższa od tych, które do tej pory słyszeliśmy 😀
Dużo pracy przed Wami i dużo wyzwań. Bardzo podobają mi się takie rozsuwane okna ale mnie by chyba było szkoda tylu pieniędzy. Masz duże okno i dużo światła przez nie wpada, warto je wymieniać? W każdym razie to Wasz dom i Wam ma się podobać 🙂 Jak Ciebie znam po remoncie będzie pięknie! Trzymam kciuki za szybkie efekty 🙂
Okno faktycznie jest duże ale marzy nam sie takie od podłogi do sufitu (no prawie 😉 ) a marzenia trzeba spełniać 😀
PRzesuwne okna są bardzo drogie. Szukamy najtańszej opcji. jesli się nie uda to będzie normalnie otwierane ale duże 😀
Ja bym na oknie nie oszczędzała. Dokładnie takie mam zaplanowane w naszym domu i choć kosztuje dużo, to zdecydujemy się na nie. Robi swietny efekt i jest bardzo wygodne w użyciu. Sama też walczę z remontami, wiem więc co masz na myśli i przez co przechodzisz. Trzymam kciuki i obserwuję dalej:)
Iwona, dokładnie jestem tego samego zdania. Okna nie wymienię za kilka lat a będę na nie patrzyła codziennie więc warto zrobić takie, o którym się marzy.
Tylko dotychczasowe wyceny (20 tys!) zwaliły nas z nóg 😀
Wymień okno koniecznie, to będzie wówczas zupełnie inny pokój. Moi rodzice właśnie kupili dom i w dużym pokoju, w miejsce trzech małych wybili trzy wielkie okna wyjściowe na taras, wprawdzie nie rozsuwane, ale są. Z ponurego pokoju zrobił się okazały salon – choć nadal jest w trakcie remontu, już widać efekt "wow";) Poza tym macie taki piękny widok za oknem..
Powodzenia w remoncie:)
Dziękuję za utwierdzeniu mnie w przekonani, że wymiana okna jest dobrą decyzją 🙂
Mam nadzieję, że będzie pięknie 🙂
pozdrawiam Anna
A ja uwielbiam remonty 😀 trzymam kciuki za efekty!
Dzięki Marcelina ☺
Właśnie oglądałam Twój filmik na instagramie i czeka Was sporo pracy. Osobiście od 7 lat mamy deski barlineckie w kuchni i na prawdę polecam takie rozwiązanie. Warunkiem jest tylko dobrze je zabezpieczyć przed wodą i tłuszczem. A po osprzęt zapraszamy do nas ☺
Bardzo dziękuję za radę. Mój mąż chwilowo ma opory przed deskami ale może jak przedstawię mu dużo argumentów to da się namówić 😊
Uwielbiam duże okna 🙂 Ale jednak skoro macie taras to może faktycznie moglibyście zrezygnować z tych drzwi przesuwnych na rzecz po prostu jednego większego okna i mniejszych drzwi balkonowych? Chociaż masz rację, że to wydatek jednorazowy… Sama nie wiem.
Trudna decyzja. Wszystko zależy od ostatecznej wyceny.
oj nie lubię remontów ale uwielbiam zmiany więc troszkę się to wyklucza 😀 powodzenia 🙂
trochę tak jest 😀
Już wiem, że będzie pięknie! Jeśli widok z okna jest urzekający to chyba nie ma się nad czym zastanawiać i spełnić swoje marzenie o wielkim oknie 🙂
to prawda! 😉
Ja by chyba zaryzykowała z tym duzym oknem…Bo to świrtna sprawa, choć przyznam szczerzę, że czasem szlag mnie trafia, jak je umyje, a przyjdzie jakiś deszcz i wyglądają jak…no nie wiem co…w każdym razie są brudne…:)Ale i tak uwielbiam takie okna!I zycze powodzenia z remontem, pozdrawiam!
KOchana okno na pewno będzie duże. Kwestia tylko jaki system wybierzemy 😀
u mnie też jest remont… już nie mogę, a najgorsze, że to mój mąż jest prowodyrem… 😀 ale do sprzątania kto będzie? 😀 no oczywiście JA 😀
Fajnie, że mąż lubi remonty 😀 POWODZENIA
Ja też jestem za wymianą okna. Jeśli zrobisz nie tak jak sobie wymarzyłaś, to zawsze będziesz o tym myślała. Życzę powodzenia i niecierpliwie czekam na efekty:)
tez tak myślę 🙂
Uwielbiam remonty:) Cieszy mnie jak powstaje coś nowego, pachnącego:) Udanego remontu, wytrwałości i podejmowania samych dobrych decyzji życzę.
Dziękuję 😊
Dziękuję 😊
Powodzenia w remoncie! Wyjątkowo ciekawy blog, chciałabym, aby znalazł się na liście najlepszych blogów o wystroju wnętrz! Zapraszam na stronę http://dekordia.pl/najlepsze_blogi/, gdzie można pobierać odznakę Blogu na medal 🙂
Aniu, my w mieszkaniu mamy okna właśnie niemal od podłogi do sufitu, ale tradycyjnie otwierane. Złożone są z 3 skrzydeł: jedno jest stałe, nieotwieralne, dwa sąsiadujące się otwierają (uchylnie i na oścież, dając sporą przestrzeń, nie dzieli ich żadna belka).
Jakby nie patrzeć, remont to zawsze ogromne wyzwanie. Nie mniej jednak potem długo można cieszyć się jego efektami. Bardzo spodobał mi się pomysł z wykorzystaniem przesuwnych drzwi na balkon. Jestem ciekawa, jak będą wyglądały 🙂
Ja uwielbiam duże okna w domu, aby wpadało nimi dużo światła, mieszkam w regionie gdzie się ciągle kurzy więc taki sprzęt do sprzątania: https://www.ole.pl/myjka-do-szyb-z-mikrofazy-baranek-35-cm-merida.html u mnie jest niezbędny:) Życzę powodzenia w remoncie, aby wszystko poszło po Twojej myśli.
Dzięki OLE za polecenie myjki ale mamy myjkę Karcher 🙂 ;P
😉
Podczas takich remontów nie raz mówimy jak to mamy już dość, ale wszelki trud i wysiłek wynagradza potem efekt końcowy. Tym bardziej jeśli szykują się duże zmiany w aranżacji. Jestem ciekawa jak w praktyce spisują się takie przesuwne drzwi. Już sam ich wygląd bardzo zmienia pomieszczenie.
Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam
Wspaniale jest patrzeć jak wnętrze jest już zupełnie odmienione, ale zanim się to stanie wymaga wielkiego wysiłku i dużo pracy, szczególnie jak szukamy jak najniższej wyceny pracy fachowców,
Fajnie wszystko jest uwzględnione, miło się to czytało 🙂