Dzień dobry 🙂

Wiosna zbliża się wielkimi krokami a w naszym M pojawiają się nowe kwiaty.
Ostatnim nabytkiem jest pewien Starzec a dokładnie Senecio Mount Everest.


Znawcą kwiatów nie jestem więc podzielę się z Wami opisem znalezionym w sieci:


 Starzec pochodzi z basenu Morza Śródziemnego, ale spotkać go możemy również w Europie Południowej, Turcji, Algierii, Maroko i Tunezji. 
Jest rośliną, której długie i soczyste liście, gęsto okrywają jego łodygi. 
Roślina przypomina swego rodzaju koralowiec, który można spotkać w oceanach. Niestety w warunkach domowych nie ujrzymy kwiatów Starca. 
Może być to możliwe tylko wtedy, gdy doczekamy ciepłego i długiego lata. 
Mogą pojawić się wtedy pąki kwiatowe, które po rozkwitnieniu wyglądają jak zwykły mlecz.

Temperatura:

Zimą roślina powinna znajdować się blisko okien by dostarczone były jej choć małe promienie słoneczne. 
Wiosną natomiast jej miejsce powinno znajdować się na balkonie bądź tarasie.
Temperatura, która najbardziej odpowiada Starcowi to temperatura pokojowa. Nocą powinna być trochę mniejsza. 
Zimą najlepiej, gdy stoi w chłodnym, ale dobrze oświetlonym pomieszczeniu.

Podlewanie:

Podlewać powinniśmy systematycznie, ale oszczędnie. Ziemia musi mieć czas na lekkie przeschnięcie. Zimą podlewamy raczej sporadycznie. Nie wymaga zraszania.

Nawożenie i pielęgnacja:

Do nawożenia, które stosujemy raz w miesiącu używamy mieszanki do kaktusów i sukulentów.
 Może to być również inny nawóz, musi mieć tylko obniżoną zawartość azotu.
Do przesadzania natomiast najlepiej użyć ziemi przepuszczalnej. 
Mieszanki oparte na torfie mogą powodować gnicie korzeni. 
Przesadzamy roślinę dopiero wtedy, gdy już właśnie korzenie przedostają się przez otwory w doniczce. Możemy robić to przez cały rok nie licząc zimy. 
Dodatkowo powinniśmy skracać za długie pędy.

Informacje pochodzą ze strony bonsai.otwarte24.pl




Tego osobliwego starca wraz z osłonką kupiliśmy w Biedronce 😀
Są już od 17.02 (lub coś niedaleko tej daty) więc zostały już ostatnie sztuki.



Miłego dnia!
Anna