Kochani,
ostatnio blog jest nieco bardziej botaniczny niż wnętrzarski a to za sprawą kwiatów, które namiętnie kupujemy z moim K*.
Zdecydowanie poczuliśmy wiosnę i chcemy ją przenieść do naszego M.
Ostatnio wspominałam o Starcu Mount Everest (mamy już dwa 🙂 ) a dziś pokażę Wam roślinę:
Trzykrotka – Tradescantia
W internetowych poradnikach przeczytałam, że Trzyktorka jest bardzo łatwa w uprawie i nawet największy amator będzie potrafił o nią zadbać… IDEALNA dla mnie 😉
Kilka faktów
Najchętniej uprawiane gatunki trzykrotki to:
Tradescantia albiflora – trzykrotka biała, o płożących pędach, często zielonych, podłużnojajowatych liściach i trzykrotnych białych kwiatach. Występuje ona w różnych odmianach ‘Albovittata’ z białymi paskami, ‘Aureovittata’ z żółtymi paskami, ‘Rochford’s Silver’ wielobarwna.
Tradescantia blossfeldiana – Trzykrotka Blossfelda, dochodząca do 20 cm, o bardziej wzniesionych i wydłużonych liściach, od spodu czerwonawe a z wierzchu brązowe/ciemnozielone pokryte włoskami. Liczne kwiaty pojawiają się późną zimą lub wiosną o barwie różowo-białej.
Tradescantia fluminensis – trzykrotka wężykowata, podobna do trzykrotki białej, ale ma krótkoogonkowe liście i bardziej niebieskawozielone na wierzchu i purpurawoczerwone od spodu. Białe kwiaty ukazują się na końcach pędów. Występuje w odmianach ‘Albovittata’ (białe paski), ‘Laekenensis’ (różowe paski).
Uprawa:
Stanowisko dla zielonolistnych jest bez znaczenia, rosną dobrze i w jasnym i ciemniejszym pomieszczeniu.
Optymalnym stanowiskiem dla tych gatunków jest stanowisko raczej półcieniste, latem rozproszone światło. Odmiany pstre wolą jaśniejsze i cieplejsze stanowiska.
Przez okrągły rok mogą rosnąć w normalnej temperaturze pokojowej. Podlewanie (miękką wodą), nawożenie umiarkowane, regularne (raz w tygodniu od marca do sierpnia, zimą raz w miesiącu).
Trzykrotka rośnie dość szybko, więc gdy pędy będą zbyt długie, bez żadnych obaw tniemy na długość, jaka nam odpowiada. Odcięte pędy mogą posłużyć jako sadzonki niezależnie od pory roku, w jakiej skracaliśmy roślinę, ponieważ można ją rozmnażać przez cały rok. Sadzonki ukorzeniamy w wodzie bądź w podłożu (T. blossfeldiana bardziej toleruje ukorzenianie w podłożu). Przesadzanie wiosną, jako podłoża możemy użyć ziemi uniwersalnej, choć u barwnych odmian dobrze dodać troszkę piasku.
Informacjeo uprawie pochodzą ze strony swiatkwiatow.pl
MIŁEGO DNIA!
Anna
U siebie mam taką jedną. Z ciekawością przeczytałam info o niej 🙂
Pozdrawiam ♥
Ja wcześniej nie znałam takiej rośliny dlatego poszukałam jak o nią zadbać 😀
Pozdrawiam! 🙂
Hodowałam kiedyś trzykrotki w domu i to prawda, że bardzo szybko rosną i są łatwe w uprawie, a gdy się pędy za bardzo wydłużą śmiało je ścinałam, a końcówki ukorzeniałam. Miłego dnia:)
O dzięki za radę! 🙂
hej Aniu:) śliczna jest ta roślinka! :)))
zajrzyj do mnie – może będziesz miała ochotę pokazać mi swoją łazieneczkę:) buziaki
Hej 🙂
Widziałam Aniu konkurs i mam na niego chrapkę 🙂 Jutro mam wolne więc pstryknę jakieś foto 😀
Buziaki!
ladna ta trzykrotka,a to co widze tam w tle za nia ach och ,chce wiecej:P
hihih to tylko nasz salon 😉
Super Aniu… taka roślinka kiedyś stała u mojej mamy… ale padła… teraz to przynajmniej będę wiedzieć jak się z nią obchodzić 😉
Hahah oj u mnie też może być różnie 🙂
Ania nawet nie wiesz jak mi się podobają te kwiatowe posty! Ostatnio wszyastko u mnie umeira, chociaż podlewam… moze to wina mieszkania i specyficznego światła! Także mam 4 wolne doniczni 🙂 I trzykrotkę kupuję na bank! 🙂 Napiszesz w końcu jak te poszukiwania pracy?!
Wiesz wiosna nas tak nastraja do kwiatów i co chwilę kupujemy nowe 🙂
Kochana co do pracy to dostałam jedną na recepcji ale zrezygnowałam bo marne pieniądze :/ Żeby nie siedzieć w domu zaczęłam pracę w Orsayu… przez pierwszy tydzień ryczałam bo tak mi się nie podobało ale teraz w sumie jest ok 😀 Ciągle nowe ciuszki a wiadomo jak to kobieta uwielbiam się stroić 😉 Najgorsze było przestawić się z pracy siedzącej w biurze (asystentka zarządu) na stojąco-chodzącą fizyczną w sumie pracę :/
Cały czas szukam czegoś lepszego…. ale jest ciężko znaleźć coś fajnego w dodatku żeby była umowa o pracę a nie zlecenie i jeszcze godziwe wynagrodzenie 🙁
Dzięki, że pamiętasz 🙂 Buziaki! 🙂
No to trzymam mocno kciuki! 🙂 Powodzenia, chociaż wiem, że o fajną pracę bardzo ciężko.
Nie ma się co dziwić, kwiaty aż chce się posiadać :))
Miłego dnia życzę.
Dziękuję 🙂 Wzajemnie 😉
U mojej babci zawsze była jakaś trzykrotka w każdym pomieszczeniu 🙂
A powiem Ci, że u mnie też ostatnio jakoś tak botanicznie – to chyba wynik tej pięknej wiosny :)))
Hahah a widzisz to ja taka babcina trochę jestem 😀
Zdecydowanie wiosna daje się we znaki 🙂
Miałam kiedyś coś podobnego,tylko miało drobniejsze i dużo mniejsze listki i też nie przeżyło ;P
Dobijasz mnie 😀 hihih 🙂
Ja też ostatnio kupuję mnóstwo kwiatów, ale trzykrotki jeszcze nie mam. Skoro jest łatwa w uprawie, to może też sobie sprawię.
Pozdrawiam
Tak mówią ale jeszcze tego nie wiem 😀
Bardzo ładnie się u Ciebie prezentuje:)
Dziękuję 🙂
Też mam tą trzykrotkę, niedawno nabytą, tylko doniczkę w innym kolorze 😉 ładnie się prezentuje, ciekawe czy faktycznie jest tak niewymagająca 😉
Powodzenia w jej uprawie życzę! 🙂
Dziękuję i również życzę powodzenia 🙂
Śliczna jest ta trzykrotka i muszę przyznać, że odkryłam ją na nowo, bo do tej pory kojarzyła mi się z parapetami w klasach. Pamiętam, ze w podstawówce (dawno, dawno temu) zawsze było ich sporo, obok szabli i paprotek. Nawet kiedyś dostałam 5 z biologii (szóstek nie było), za to, że wyhodowałam ją ze szczepki, wziętej z gabinetu biologicznego. Pięknie u Ciebie wygląda 🙂 i ślicznie komponuje się z bielą, jak widzę 🙂
Dobrego dnia :)))
O matko ja jakaś ograniczona chyba jestem bo nie pamiętam tej roślinki 😀
Ale zdolna z Ciebie bestia była/jest 🙂
Dzięki 🙂
Ojejku, ta roślina kiedyś była chyba w każdym domu ! I pamiętam, nie była wymagająca i jest kilka odmian, pozdrawiam
no i kolejna, która mnie dobija 😀 ja nie wiedziałam, że ona taka popularna jest ;D
ja zbieram wiedzę na temat domowego ogródka ;P mini pomidorki itp… ale twoje kwiatki są piękne 🙂 aqrat-nie za dużo, nie za mało 😀
hihi my też na balkonie mamy mini ogródek z pomidorkami i ziołami ale to bardziej wiosna/lato 😀
Bardzo ciekawa 😉 Mojej Mamie by się spodobała ta roślinka 😉
dzięki 😉
Trzykrotkę Aniu to ja chcę i muszę nabyć -skoro jeszcze prosta w uprawie 🙂
Mam w domu gadzinkę-legwana zielonego i syn przyniósł ostatnio wieści od kolegów,że chętnie jedzą trzykrotkę,ba ja muszę uprawę na większą skalę założyć 😀 Spadłaś mi jak z nieba bo nie wiedziałam nawet jak wygląda…
Pozdrawiam ciepło,
Kasia
Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc.. choćby nieświadomie 😀
Pozdrawiam,
Anna
Piękny :)))
Dzięki 🙂
Ciekawa roślinka 🙂 Niestety nie mam ręki do kwiatów. Świetna ta doniczka 🙂
Ja też nie 😀
Te roślinki baardzo szybko rosną (rzeczywiście często trzeba przycinać żeby nie traciły kształtu)i są mega proste w uprawie.
pozdrawiam:)
Oj mam nadzieję, że nie polegnę na tak prostej roślince 😀
pozdrawiam
Nie słyszałam jeszcze o tej roślince 🙂
🙂
Ciekawa roślinka , polecam zajrzeć także na http://www.KrzewyOzdobne.Net