To jedno z tych miejsc w domu, do których nie zaglądają nasi goście. W codziennym życiu spiżarnia bardzo przydaje się jednak do przechowywania zapasów. W jaki sposób planuję ją urządzić?

Do tej pory nie miałam specjalnego pomieszczenia do magazynowania żywności. Większość produktów spożywczych mieściła się w kuchennych szafkach i szufladach, a te, które wymagały niższej temperatury, składowałam w piwnicy. Początkowo nie planowałam spiżarni w nowym domu; uważałam, że jest zbędna. Sądziłam, że – podobnie jak do tej pory – uda mi się zmieścić zapasy w garażu lub w kuchni. Podczas projektowania domu wiele osób sugerowało mi, abym umieściła spiżarnię właśnie tuż obok tej ostatniej. Takie rozwiązanie jest praktyczne, gdyż mamy wszystko pod ręką i nie musimy kursować między kuchnią a piwnicą lub garażem. Ostatecznie zmieniłam zdanie i w projekcie pojawiło się maleńkie pomieszczenie, szumnie zwane spiżarnią 🙂

Spiżarnia o wysokości 300 cm ma wymiary 100 x 130 cm. Jest naprawdę niewielka, w dodatku na jednej ścianie zamontowane zostały liczne gniazdka/włączniki i odkurzacz pionowy. Czy tak małe pomieszczenie można urządzić w taki sposób, aby zmieściło wszystkie zapasy? W najbliższych miesiącach będę nad tym pracowała, a o moich planach możecie przeczytać poniżej.

Otwarte półki czy zamknięte szafki?

Zaplanowałam zabudowę jednej ściany, tej na wprost wejścia do spiżarni. Ponieważ szerokość nie pozwala na dużą ilość mebli, chcę wykorzystać sporą wysokość pomieszczenia.

Rzecz najważniejsza: pojemna szafka. U dołu zabudowy meblowej zaplanowałam szafkę z pełnymi frontami, by móc schować w niej rzeczy, których używam najrzadziej, np. blachy do pieczenia, blender, opiekacz i tym podobne sprzęty.

Nad szafką pojawi się wysoki regał z wieloma otwartymi półkami. Tutaj będzie miejsce na zapas mąki, cukru, kasz, makaronów, a także owoców i warzyw. Wspomnę tylko, że do spiżarni nie doprowadziliśmy ogrzewania.

Uważam, że zarówno otwarte półki, jak i zamknięte szafki, dobrze sprawdzają się w spiżarni. W tych drugich możemy ukryć to, czego nie chcemy widzieć i czego używamy raz do roku, a na pierwszych w ładny sposób wyeksponujemy produkty używane na co dzień.

Projekt zabudowy

Jeśli chodzi o meble, to ponownie zdecydowałam się na skorzystanie z usług salonu Komandor z Kalisza. To właśnie ta firma wykonała zabudowę kuchenną, z której jestem bardzo zadowolona. Spiżarnia jest mała i dość nietypowa, dlatego meble na wymiar to idealne rozwiązanie. Jestem po pierwszym spotkaniu z projektantką, na którym wspólnie zaplanowałyśmy, jak ma wyglądać zabudowa oraz z jakich materiałów będzie wykonana. O szczegółach opowiem Wam po realizacji.

W ramach ciekawostki dodam, że wstępny projekt wykonałam w konfiguratorze sieci IKEA i byłam bardzo mile zaskoczona faktem, że wycena w Komandorze, uwzględniająca stworzenie i późniejsze zamontowanie mebli na wymiar, była korzystniejsza! Warto sprawdzać więc różne opcje.

Przechowywanie

Bardzo lubię organizację domu. Każda szuflada ma swoje przeznaczenie, a jej wnętrze jest przejrzyste i przyjemne dla oka. Myślicie, że to choroba? 😉 Gdy myślę o spiżarni, przed oczami ukazuje mi się pomieszczenie nawiązujące stylem do mojej kuchni, wypełnione białymi meblami, koszykami na warzywa i owoce, słoikami na produkty sypkie i makarony.

Drzwi

Kilka tygodni temu zamówiłam drzwi przesuwne wykonane z drewna sosnowego. Kupiłam je na Allegro u sprzedającego P4Tprodukt. Użytkownik ma na swoim koncie pozytywne opinie, więc im zaufałam.

Wybrałam model DS-05 w kolorze białym. Podobny możecie znaleźć w wielu sklepach online, a także w marketach budowlanych. Niestety w większości przypadków drzwi są w standardowych wymiarach, a ja potrzebowałam produktu o nietypowej wysokości. Na szczęście wspomniany sprzedający daje możliwość indywidualnego dostosowania wysokości skrzydła drzwi.

Drzwi dostarczono w ubiegłym tygodniu. Są solidne i starannie wykonane. Jestem bardzo zadowolona z tego zakupu.

W planach mam też montaż oświetlenia sufitowego z czujnikiem ruchu. Zależy mi, aby plafon włączał się po otwarciu drzwi. Poza tym mam kilka małych projektów DIY związanych ze spiżarnią, takich jak wieszaki na patelnie, czy boazeria na plecach regału. Mam nadzieję, że uda mi się je zrealizować i podzielić się z Wami efektami.

Wpis zawiera linki afiliacyjne.