Kolejny etap budowy odhaczony. Mowa oczywiście o montażu okien. Jakie okna wybraliśmy, z usług jakiej firmy skorzystaliśmy i dlaczego.

Powinnam zacząć ten wpis od słów, że bardzo czekałam na ten moment, ale prawda jest taka, że na każdy postęp prac na budowie czekam z ogromną niecierpliwością i ciekawością 🙂 Zacznę od kilku faktów dotyczących zamówienia stolarki okiennej. 

Jakie okna wybraliśmy?

Profil – kupując okna poza wyborem koloru i wyglądu najważniejszy jest tzw. profil okienny. Wybraliśmy profil VEKA SOFTLINE 82 mm z pakietem trzyszybowym. 
Według zapewnień producenta „7- komorowa rama, grubość profilu 82mm i potrójny układ uszczelek gwarantuje wyjątkową izolację termiczną oraz bardzo niskie współczynniki przenikania ciepła (tak dla szyby, jak i całego okna)”.

Kolor – biały. Na szczęście tutaj nie mieliśmy z mężem żadnej wątpliwości. Kolor biały jest uniwersalny i ponadczasowy. Pasuje zarówno do nowoczesnych jak i klastycznych wnętrz. Mnie podobają się także czarne okna, ale obawiałam się, że szybko mi się znudzą i będę żałowała takiego wyboru.

Szprosy – to jedyny punkt, przy którym długo rozmawialiśmy z Michałem. Nie chcieliśmy szprosów międzyszybowych, po prostu nam się nie podobają. Ja bardzo chciałam szprosy wiedeńskie, czyli kombinację szprosów międzyszybowych i naklejanych na szybę. Szprosy są bardzo charakterystyczne dla kamienic, starych domów czy dworków. Myślę, że właśnie moja miłość do takich budynków sprawiła, że zapragnęłam mieć podobne okna w swoim domu.

Michał obawia się czy okna podzielone na kilka części będą praktyczne. Zwłaszcza podczas mycia. Po długich rozmowach na ten temat zdecydowaliśmy, że zrezygnujemy ze szprosów w oknach tarasowych, a zrobimy w pozostałych. Taki kompromis 😉 Ze swojej strony mogę dodać, ze mam drzwi w stylu francuskim w obecnym domu i mycie ich wcale nie jest kłopotliwe. Nikt nie robi tego na wyścigi, co za różnica czy będę myła okno 3 minuty czy 5 🙂


Gdzie kupiliśmy okna i dlaczego?

Okna zamówiliśmy w firmie Dambar, która działa na rynku od dwudziestu lat. Jest to lokalna marka z siedzibą w Kaliszu. Wybraliśmy ją z kilku powodów, kluczowym była oczywiście wycena okien. Jednak nie tylko sam koszt był dla nas ważny. 

Wycena – ceny za ten sam profil okienny porównaliśmy w trzech lokalnych firmach. Dlaczego tylko w trzech? Wybraliśmy firmy polecane przez znajomych, którzy w ostatnim czasie zakładali okna w swoich domach. W Dambar oferta była najkorzystniejsza oraz najlepiej opisana. Wszystko otrzymaliśmy na papierze, każdy element był wyszczególniony (okna, klamki, rolety, napędy, maty, itp.).

Obsługa – jedno z trzech miejsc, gdzie wycenialiśmy okna na starcie zostało skreślone. Pani nie słuchała jakie są nasze potrzeby, narzucała swoje propozycje, krytykowała wybraną przez nas kolorystykę. Po kilku latach pracy w obsłudze klienta jestem bardzo wyczulona na tego typu zachowania. Nie chcę współpracować z takimi ludźmi. Wycena była niższa niż ta, na którą finalnie się zdecydowaliśmy, ale jak się później okazało nie było w niej uwzględnionych kilku istotnych rzeczy, które również wpływają na całą wycenę. 

W firmie, w której kupiliśmy okna spotkałam znajomego z poprzedniej pracy. Nie był to mój dobry kolega, nie znaliśmy się bardziej niż na „cześć”. Darek okazał się świetnym pracownikiem i obsługę klienta ma na bardzo wysokim poziomie. Pokazał różne możliwości, wskazał na co zwrócić uwagę podczas wyboru profilu okiennego, jak przeprowadzić montaż, przygotował wycenę z uwzględnieniem wszystkich elementów.

Montaż – gdy jakiś czas temu spytałam Was na instagramowym stories na co zwrócić uwagę podczas wyboru okien wielu z Was napisało, że na monterów. Podwykonawcy zwykle chcą „odbębnić robotę”, często są to przypadkowi ludzie, którzy na co dzień nie montują okien. Do swojej pracy nnie przykładają się sumiennie, ponieważ ewentualne reklamacje i tak nie spadną na nich tylko na firmę, w której zamówiliście okna. Często powtarzały się opinie, że monterzy muszą być z danej firmy i mieć doświadczenie.

Nasza firma od okien posiada własny zespół montażystów. Montaż przebiegł bez problemów i widać było, że pracownicy robią to codziennie.

Czas oczekiwania na okna

Okna zamówiliśmy na początku grudnia. W lutym były już na magazynie firmy, w której je zamówiliśmy. Niestety pogoda nie pozwalała na montaż. Czas oczekiwania nie byłby więc długi gdyby nie warunki atmosferyczne.

Cena okien

Cena uzależniona jest od profilu jaki wybierzecie, wymiaru okien, koloru, klamek, dodatkowych akcesoriów. My skorzystaliśmy z zimowej oferty co oznaczało 5% rabatu pod warunkiem wpłacenia całej kwoty. 

I na koniec kilka zdjęć z budowy….